Największe forum na temat Rometa Router WS 50 i podobnych motorowerów. Znajdziesz tutaj pomoc i przydatne poradniki. Nie czekaj, zarejestruj się! Grupa na facebooku SERDECZNIE ZAPRASZAMY DO DOŁĄCZENIA- Kliknij we mnie!!
Gość
Diesel poniżej 2.0 z turbo nie jedzie, klekot silnika wkurzający, a te przyspieszenie godne czołgu żałosne.
Mam w garażu 1.9 TDI które robiło setkę w 6s na 3 calowym przelotowym wydechu oraz turbinie ze sprintera, po wciśnięciu do podłogi produkował dźwięk jak z odrzutowca i chmurę dymu jak z serialu Lost.
Diesel bez turbo to owszem straszna kolumbryna (mała moc, jeszcze mniejszy moment) , ale nawet male silniki turbodiesel produkują ogromy moment obrotowy w porównaniu do benzynowych (nawet turbobenzynowych) co przekłada się na odpychanie samochodu i spalanie przy każdym rozpędzaniu auta.
Wrzucam Wam mój wykres dla przykładu: IBIZA TDI
Zmiany:
1. Bigturbo CS1 (gt2256v)
2. Custom Intercooler z orurowaniem CS
3. Wydech 3 cale MG
4. Obróbka głowicy
5. Sprzęgło i 2mas z Vw Sharan
6. Oprogramowanie CompSport
Ostatnia kwestia to ze w obecnych czasach nie opłaca się kupować Turbodiesla (wyższa cena zakupu, ropa droższa niż PB, ceny części z kosmosu a spalanie mniejsze raptem 2-4l na 100km)
Offline
Gość
Dlatego wole kupić np. Astre w gazie, lub e30 do nauki jazdy tylnym napędem.
Jak już jesteśmy w temacie diesli to naprawdę trochę mocy trzeba mieć żeby to jechało. Może i diesel dobry ale jakoś denerwuje mnie to że moc oddaje jak chiński motorower Szczególnie że chcesz się bawić w taką BMW to weź kup benzyniaka i zagazuj Niemca (hehe ). W sekwencji wielkiej różnicy nie ma między jazdą taką a taką ale różnice za to mamy w grubości portfela
A tak nawiązując do 2 stron wcześniej, ktoś pisał o jeżdżeniu ciągnikiem. To naprawdę jest bardzo proste, wręcz banalne... Naprawa 30tyś? Biorąc pod uwagę wartość takiego Case to AŻ TAK źle nie jest
Offline
Gość
Kazek, dla Ciebie diesel jest dla emeryta, a dla mnie gaz dla biedaków, więc jesteśmy kwita
Ja tam kocham klekot mojej Astry <3
BarracudaPL napisał:
Może i diesel dobry ale jakoś jakoś denerwuje mnie to że moc oddaje jak chiński motorower
Nasze rutki oddają moc/moment jak benzyna niestety czyli przy ok 8k obrotów, jakby pracowały w charakterystyce silnika turbodiesel max moment osiągałyby przy 2-3k obrotów a moc przy 6-7k (w turbodieslach są inne przełożenia w skrzyni wiec nie patrzcie ze kręciłby się o 2k obr mniej bo prędkość max byłaby i tak zależna od mocy KM)
Offline
Stare Diesle zwłaszcza ze starszych Mercedesów słyną za to z niebywałej długowieczności. Przebieg 500 000km? Spoko. I drugie tyle pewnie by nabiły. Nowe silniki, zwłaszcza mniejszych pojemności wyżyłowane do dużych mocy poprzez turbiny i inne gadżety to w dzisiejszych czasach koszmar mechaników (oraz portfela właściciela ). Wszystko aby na serwisie samochód zarobił producentowi drugie tyle co kosztował.
Wolałbym starego klekotmotora "muła" niż nowe wyżyłowane 1,3 czy 1,8. Przynajmniej wiem że zajadę nim zawsze i wszędzie - a przyjemność z jazdy to nie tylko obrotomierz na czerwonym polu i kolejne setki km/h na liczniku.
Co do gazu to nie przepadam i w życiu w swoim aucie bym nie zamontował. Skoro kogoś stać na limuzynę z silnikiem 2.0+ litra to na beznynę tym bardziej powinno. Po za tym skoro nie widać różnic w jeździe gaz/benzyna - dlaczego więc producenci od razu nie wybudują silników na gaz lub przynajmniej nie dodają tej funkcji fabrycznie? Tylko w niektórych krajach pojedynczy producenci do pojedynczych modeli dodają to jako "opcję wyposażenia".
Offline
Gość
Ja mam silnik 2.0 16V w mondeo i gdyby nie gaz to nie wyrobiłbym na benzynę bo spalanie 14l na 100km to jednak dużo.
Masz 16 lat i samochodem śmigasz na tyle że musisz do niego tankować benzynę :> ? Nieładnie.
Widzisz, a mój ojciec w swoim BMW e36 z 1,8 potrafi zejść do 8l/100km. W trasie pewnie jeszcze lepiej by było. Wiele zależy też od stylu jazdy.
Offline
Gość
Wgl to Mondeo jest dziwne bo jak jechaliśmy do KRK na autostradzie przez odcinek 80km przy prędkości 180km/h wziął tylko 4 litry gazu
Gość
Fenrise, niektóre marki już oferują fabrycznie montowany gaz za dopłatą ok. 5 tys złotych
Gaz jest dobry, gdy samochód na prawdę, ale to naprawdę dużo pali. Przykładem może być mój kuzyn - Porsche Cayenne, na setkę średnio pół baku = 30 litrów, wtedy można mówić o zakładaniu gazu (co prawda pali mu 45 litrów gazu, ale to i tak taniej niż w benzynie
A weźmy pod uwagę Audi S6 C6 5.2 TFSI 425KM, to auto w mieście pali 15 litrów bezołowiowej. I po co do takiego auta gaz? Jakby paliła z 30, to okej, ale 15 przy tak dużym silniku to są śmieszne wartości
Diesel jest elastyczniejszy;)
Offline
Jak to nie oferują gazu? Dużo marek ma gaz w ofercie, ale zazwyczaj nikt nie dopłaca do gazu bo skoro kupuje się samochód za ok. 100tyś to raczej czy wychodzi na 100km drożej 30zł czy ileś to tam różnicy nie robi. No i ogólnie panuje przekonanie że gaz to samochody niszczy...
Ale sens gazu zakładania jest raczej w większości przypadków. Tak jak np. jak Kucaq powiedział że w Cayenne jest różnica 15 litrów - to spoko. Ale jeśli załóżmy ktoś kto nie śpi na kasie też może założyć gaz gdyż ok. 2-3 litry tego gazu spali więcej no ale połowa kasy z paliwa zostaje w kieszeni. Gaz się spłaca w krótkim czasie i później wychodzimy ciągle na +...
Offline
Zielony napisał:
Diesel jest elastyczniejszy;)
Turbodiesel Dlatego do codziennej jazdy z punktu A do B (miasto/trasa - bez bicia rekordów kto pierwszy, który szybszy) lepiej jest mieć charakterystykę pracy silnika turbodiesel. W benzyniakach (tych bez turbo) żeby wykorzystać pełną moc/moment pojazdu musimy go wkręcać prawie na czerwone 7-8-9k obr zależy od silnika a turbodiesel ma max moment dostępny już przeważnie przy 1500 obr a moc osiągana jest przy ~4k, 350 Nm w aucie o masie 1200kg wystarczy żeby 2 bieg gubił trakcje podczas przyspieszania bez strzałów ze sprzęgła - samym dociśnięciem gazu do podłogi - ukłony dla kontroli trakcji
Ale jak już porównywać to turbo diesla do turbo benzyny bo to bardziej uczciwa walka
Gaz fajnie bo tanio ale rope kiedyś też tankowałem po 3.20zł za litr - ruskie niezadowolone, rząd będzie co rusz kombinował jak nam akcyzę jeszcze większa nałożyć więc i gaz będzie drożał a jak ktoś decyduje się na zakup S6 to raczej nie powinien mieć problemu przy płaceniu na stacji paliw
Offline
Tak turbodiesel i co więcej ma stały moment w pewnym przedziale obr. np 1,5- 2,5k obr
Offline