Największe forum na temat Rometa Router WS 50 i podobnych motorowerów. Znajdziesz tutaj pomoc i przydatne poradniki. Nie czekaj, zarejestruj się! Grupa na facebooku SERDECZNIE ZAPRASZAMY DO DOŁĄCZENIA- Kliknij we mnie!!
Witam. Ostatnio wymieniłem w moim routerku (72 cm) olej , zębatkę w przodzie na 14 Z ( teraz mam 14/42) i dysze na 79 ( wcześniej nie wiem jaka była, na starej pisze 76 więc może to 76 ) . I teraz podczas jazdy na pełnym gazie przerywa mi Obrotomierz mi nie działa ale tak jak mówiłem przy manetce na full jak się rozpędza np na 4 biegu to przerywa no i wtenczas jest kicha trochę bo pod górę nie idzie się wywlec . Jaka przyczyna ? Po zmianie dyszy trzeba regulować gaźnik ??? Tak jakby paliwa brakowało Jakieś pomysły ? Świeca ?? Wcześniej było ok . Pozdrawiam
Offline
Jak zmieniłeś na 72 i do tego jeszcze dysze i nie regulowałeś gaźnika??? To podstawa to po primo a po drugie to masz odpowiedź na twój problem. Regulacja i po sprawie
Offline
Po zmianie cylindra był ustawiany gaźnik z którym nie było problemu a dysza została wymieniona dopiero teraz tak 600 km po zmianie pojemności więc mam rozumieć że po zmianie dyszy też trzeba regulować . Dziękuje
Offline
Witam was ponownie. Po tygodniowym urlopie postanowiłem podregulować ten gaźnik i kapa. Wszystkie kombinacje i nic . Dalej przerywa, gaz na full i przerywa chodzi przerywa chodzi itd .
Wróciłem do starej dyszy i to samo, inna świeca i nic . Polozenie iglicy zmienialem tez nic, Teraz Wogóle gaźnik nie reaguje, potrafie wykręcić srube od wolnych obrotow i motor dalej chodzi a co za tym idzie bardzo dziwny dzwiek wydobywa sie z niego jak cwierk ptakow . Po przylozeniu srubokreta do gaznika i docisnieciu dzwiek zanika, dziwne bardzo .
Co poradzicie ?
Offline
Ciągnie lewe powietrze,masz nieszczelności pomiędzy krućcem a gaźnikiem tak ja to widze,uszczelka ebonitowa do wymiany albo źle założyłeś.
Offline
Spróbuj starą dysze wkręcić, poza tym za mała zębatka z tyłu jak na tą pojemność
PS: oglądnij :http://youtu.be/-GgVUlm_QIc
Ostatnio edytowany przez mateo96n (27-07-2014 18:52:13)
Offline
Nic nie da stara dysza musi zlikwidować lewe powietrze,odkręcić gaźnik i sprawdzić uszczelke albo dobrze ją założyć bo tylko na jeden sposób pasuje.Nic do tego nie ma zębatka najwyżej będzie mułowaty ale nie będzie przerywał.
Ostatnio edytowany przez kifflee (27-07-2014 18:54:57)
Offline
Zębatki faktycznie nie mają nic do przerywania. Nie wydaje mi się żeby takie układ zębatek był przesadzony przy 72 ccm. Ja przy 50-tce miałem 14/41 i całkiem dobrze się jechało.
Offline
U mnie akurat mniejsza dysza poskutkowała ( na większej dyszy przerywało na około 7-8 k obr/min) - wtedy jeszcze miałem 72 cc Poza tym skoro autor chce na zębatkach 14/42 (72 cc) wyjechać pod górę to chyba jest lekka przesada
Offline
nikt przecież nie każe mu wjeżdżać na 4 biegu, do tego ma jeszcze 3 i 2 bieg. Ja zmieniłem na zębatki takie aby nie kręcić go na maksymalnych obrotach.
Offline
Vajra napisał:
ale tak jak mówiłem przy manetce na full jak się rozpędza np na 4 biegu to przerywa no i wtenczas jest kicha trochę bo pod górę nie idzie się wywlec
O to mi chodziło Tommy, jestem trochę podobny do ciebie - też nie lubie go wkręcać często na wysokie obroty Posunąłem się do tego stopnia że dwa lata temu jak miałem oryginalny silnik 50 cc miałem zębatki 15/52 (pomijam fakt że w ogóle mocy pod górki nie miał) ale ważne że na wysokich obrotach nie jeździłem. Teraz też nie jest inaczej - przeważnie jeżdżę na około 4.5 - 5k obr/min, a odcinke na 7500 mam ustawioną
Sorry za mały OT
Ostatnio edytowany przez mateo96n (27-07-2014 19:53:46)
Offline
Jeszcze można podnieść iglicę, albo opuścić, ale raczej podnieść
Offline
Witam . Dajcie spokój z tymi przełożeniami co ona ma do tematu?? przy tym 14/42 nie jest najgorzej ( owszem mogła by być 13-ale to najmniejszy problem wymienić ) .Odkręciłem gaźnik, wyczyściłem go, uszczelkę na bank dałem dobrze i nadal to samo . Założyłem starą dysze i nic, bawiłem się iglicą i też nic Momentami ciężko odpalić, śruba od obrotów mało co reaguje. Jak już ustawie w miarę dobrze obroty to po przegazowaniu tak jakby się rozreguluje . Przy przegazowaniu i puszczeniu rączki tak jakby przez chwile trzyma obroty a potem spada, coś jakby się zacina też No wszystko kombinowałem i nic a Bóg nie wie jaki ten gaźnik jest rozbudowany . i niekiedy ten tak jakby gwizd dochodzący z gaźnika ??? Nie wiem .... Odkąd wymieniłem tą zębatkę i dysze się tak porobiło, no chyba nie od zębatki Co z tym gaźnikiem ?
Offline
Masz racje - zębatki na 100% nic nie mają do tego. To musi być coś z gaźnikiem - albo nie wyregulowany albo lewe powietrze łapie. Objawy wskazują także na uszkodzone ssanie - tak jakby cały czas było włączone.
Ostatnio edytowany przez mateo96n (28-07-2014 17:33:06)
Offline
Ale regulowany był na milion sposobów . A to lewe powietrze to w którym miejscu może lapać? Tu jak króciec a gaźnik to założyłem uszczelkę ( hermetykiem zabezpieczyłem ) . Ssanie, jak jest odpalony i załączę wtenczas przygasa ale dam spowrotem to jest ok więc odpada . Na wolnych w miarę chodzi dopiero po przegazowaniu wariuje . Kranik ?
Offline