Ogłoszenie

Witamy serdecznie wszystkich gości odwiedzających nasze forum.

Traktuje ono w głównej mierze o Routerze WS 50, ale użytkownicy innych motorowerów o podobnej konstrukcji również są bardzo mile widziani.

GORĄCO ZAPRASZAM DO REJESTRACJI.

Panel

#16 30-07-2012 23:51:49

MrGizmo

Użytkownik

Zarejestrowany: 16-01-2012
Posty: 0
Punktów :   16 

Re: Jakieś plany?

Proszę bardzo Widzę, że celujesz w nekedy Zatem zastanów się nad XJ600 ale N nie S czyli bez owiewek Nie wiem jak celujesz z kasą, ale jeśli Hornetka to może warto pomyśleć nad XJ6 albo Kawke ER6. Oba moto to już dość poważne sprzęty ale można je porównać do Hondy Ja jednak na pierwsze poważne moto poleciłbym sprzęta na 1-2 sezony góra, a później kupić coś na dłużej. Szkoda moto marnować, a wiadomo pierwsze służy do nauki i szkoda na nie wyrzucić sporo kasy.
Moja rada: kup moto za góra 5-6tys. Takie żeby było w dobrym stanie, abyś przez ten sezon nie musiał w niego inwestować dozbieraj trochę i to moto sprzedasz po 2 sezonach praktycznie bez strat i kupisz sobie troszkę nowszy sprzęt na którym już kilka sezonów prześmigasz. 
Moja siostra uwielbia TC, ale mówi że mogła kupić coś garbatego na 1 sezon i później wziąć mojego TC, bo strasznie bała się nim jeździć aby coś nie popsuć. Faktycznie Kotek był i jest w stanie idealnym, ale mocno ograniczał siostrę przez jakiś czas bo bała się na parkingu i przeciskać między samochodami

Offline

 

#17 01-08-2012 22:31:47

 Piotr95

Użytkownik

Skąd: Okolice Warszawy
Zarejestrowany: 29-12-2011
Posty: 0
Punktów :   
Motocykl: Router WS50 / Yamaha YZ250

Re: Jakieś plany?

MrGizmo napisał:

...Odczuwasz Nm a nie KM. Jeśli dla Ciebie YZ250 to rower to znaczy, że nie potrafisz tym jeździć. Ludzie z założonymi szosowymi oponami na takim moto potrafią objechać sporo większe maszyny...

Mówiąc że 250 to dla mnie byłby rower miałem na myśli CBR250 (25KM) czy Kawasaki Ninja250 (32KM)

Offline

 

#18 08-08-2012 19:15:18

 Mamut

http://www.routerws50.pun.pl/_fora/routerws50/gallery/717_1420928027.png

Skąd: Warszawa
Zarejestrowany: 01-07-2012
Posty: 182
Punktów :   
Motocykl: Benzer Yankee

Re: Jakieś plany?

Co do kasy to planuję wydać nie więcej niż 6 tys., myślę że poza sezonem ceny zlecą i za taką samą kasę będzie można kupić moto 1-2 lata młodsze. Z tego co widzę w Anglii są znacznie tańsze maszyny, licznik w milach mi nie przeszkadza, tylko nie wiem czy opłaty i transport nie wyjdzie tyle samo co kupno w Polsce. MrGizmo, a orientujesz się czy w motocyklach tak samo cofają liczniki jak w samochodach, czy to raczej rzadkość? Bo szczerze mówiąc nie chce mi się wierzyć że moto 8-10 letnie ma przelotu 15 - 20 tys. km

Offline

 

#19 08-08-2012 22:21:22

 kamilw20

Użytkownik

9927659
Zarejestrowany: 28-07-2011
Posty: 0
Punktów :   
Motocykl: Router ws50

Re: Jakieś plany?

cofają i w motorach ;D

Offline

 

#20 08-08-2012 23:03:40

 Mamut

http://www.routerws50.pun.pl/_fora/routerws50/gallery/717_1420928027.png

Skąd: Warszawa
Zarejestrowany: 01-07-2012
Posty: 182
Punktów :   
Motocykl: Benzer Yankee

Re: Jakieś plany?

Tylko pytanie jak powszechny jest to proceder; o motocykle ludzie raczej bardziej dbają niż o samochody, motocyklem też raczej nie zarabia się pieniędzy i nie tłucze setek tysięcy kilometrów.

Offline

 

#21 09-08-2012 23:35:22

MrGizmo

Użytkownik

Zarejestrowany: 16-01-2012
Posty: 0
Punktów :   16 

Re: Jakieś plany?

Jeśli chcesz ocenić przebieg MOTORU to polecam zajrzeć w szczotki, a jeśli bezszczotkowy to dodatkowo w łożyska. Pomiar uzwojeń też sporo daje.
A jeśli chodzi o motocykle to w większości po cofnięciu cyferki w mechanicznych licznikach są ustawione nierówno. Jeśli elektroniczne przebiegi to niestety tylko ocena stanu technicznego.
Sprowadzenie moto z Anglii tanie nie będzie, bo po za opłatami i dodatkowo przyjechaniem nim dość długiej trasy (bez wcześniejszej wprawy minimum 1 rocznej nie polecam) dochodzi wymiana lampy.  Której koszt to przeważnie 500zł i więcej.

Za 6 tysięcy to raczej Horneta bym odradzał i inne tego typu motocykle. Zastanów się nad XJ600 w nekedzie. Silniczek fajny bo 4 garki latają
Może i znajdziesz jakiegoś Bandyte czy Szerszenia, ale w stanie dobrym raczej wątpliwe. Polecam Ci jeszcze raz moto na sezon, góra dwa i wtedy przeskoczyć na coś fajnego na kilka sezonów.
Przy kupnie moto pamiętaj o tym, że jeśli nie dostaniesz kwitów z serwisu to wymiana oleju to obowiązek. A jeśli chcesz pojeździć moto to zawory i gaźniki zrobić wypada. No i najważniejsze--> ubranie. Jazda na moto lekko przekraczającym 150km/h a do setki potrzebującym 5sek i mniej w kasku za 150zł to głupota. O reszcie stroju nie wspominam. Kurtka i spodnie ważna sprawa jeśli lubi się swoją skórę. Jednak dobre buty to rzecz niezmiernie ważna, bo podczas ślizgu czy nawet zwykłej parkingówki jak noga zostanie pod moto to kostkę skręci, a w gorszym scenariuszu jeszcze kości poharata.
Zatem radzę Ci kupić moto tańsze na sezon czy dwa, a ubrać się porządnie bo to zostanie na następne moto Jednak zrobisz jak uważasz.

Piotr zdziwiłbyś się ile taka Kawka 250 potrafi... Gwarantuję Ci, że przez pierwsze pół roku nie wykorzystałbyś nawet 50% jej możliwości. Zostać mistrzem prostej nie jest trudno, ale tak bardzo chcesz trafić do drewnianego pudełka i mieszkania 2x1m? Nie lepiej kupić jakieś słabsze moto w stylu GS500 czy nawet XJ600 lub GPZ500 i pojeździć sezon czy 2 i zrobić przesiadkę na np R6 czy ZX6 lub inne 600 sport? Kolejne 3-4 sezony i jeśli będzie Ci mało to przeskok na jakiegoś litra czy inne moto?
Ja od siebie po tych kilku latach jazdy na moto mogę śmiało powiedzieć, że kupno czegoś większego niż 600 to fanaberia i kompleks małego siusiaka chyba, ze ktoś jeździ na moto w trasy. Ja TA kupiłem, bo podobało mi się i TA oraz TC musiałem mieć (takie przyrzeczenie ). Teraz TA stoi, od czasu do czasu wyjadę przepalić moto i 2 razy w roku na wakacje w Europe jadę. Najlepszym moto do normalnej jazdy byłaby jakaś 400, niestety są one u nas bardzo mało popularne. Jednak GSX400, ZZR400 czy dla sportów ZXR400 są do kupienia. Taka pojemność wystarczy w krótszą traske, a w mieście czuje się jak ryba w wodzie. Ewentualnie dla kogoś lubiącego golasy bez problemu można kupić Bandita 400

Offline

 

#23 13-08-2012 00:15:45

MrGizmo

Użytkownik

Zarejestrowany: 16-01-2012
Posty: 0
Punktów :   16 

Re: Jakieś plany?

Wszystkie moto na pierwszy rzut oka są jak najbardziej, ale dla Ciebie z nich żaden... Wiesz co to jest 120KM na moto ważącym niespełna 200kg? Po za tym nie będziesz miał prawka na niego... Jeśli nick dobrze podaje to jesteś rocznik '95 czyli wpadasz już pod ustawę B2. Zatem na coś o takiej mocy czyli prawko A załapiesz się jak skończysz 20pare lat i zrobisz A. Na A2 moto do 50KM i nie więcej niż ileś tak KM/kg masy moto. Czyli w skrócie mówiąc pozostaje Ci poczciwa Cebulka 500, GS500 i jak gdzieś znajdziesz stłumioną XJ600 to łatwo ją odblokujesz do pełnych 60paru koni.
Tak jak mówiłem kupno takiego moto na pierwsze to głupota i samobójstwo. Pooglądaj sobie na YT jakie to ma odejście, na takie moto trzeba mieć nie tylko uprawnienia ale i umiejętności.
Nie masz nawet podstaw techniki jazdy, a na czymś takim na koło wyrwać to zbyt szybkie puszczenie sprzęgła. Trzeba nauczyć się korzystać z przeciwskrętu, dobrze składać odpowiednio redukować, hamować itd itp, bo te sprzętu już tak dużo jak zwykle polecane do nauki nie wybaczą. Po co Ci moto którego przez dość długi czas będziesz się bał i nie nauczysz się normalnie jeździć? Lepiej kupić moto na którym nauczysz się jeździć i dopiero wsiąść na coś mocniejszego z przynajmniej jakąś dawką opanowanej techniki.
GS500 ma 5 sekund do setki, a to nie jest powoli. Samochody mające po 300KM nie osiągają nawet zbliżonych wyników a w siedzenie wgniatają jak szalone.
Moto które setkę robi w okolicach 3 sekund to nie tylko frajda ale i odpowiedzialność. Jadąc na 3 biegu przy 50km/h pod delikatnym odkręceniu manetki nagle pojawi Ci się 100 i bardzo szybko będzie rosło. Co zrobisz jak nagle będziesz musiał ominąć jakąś przeszkodę? Hebel i koniec? Właśnie takiego czegoś trzeba się nauczyć. Kupując Suzuki masz szansę czegoś takiego się nauczyć, bo Suzuki prowadzi szkółkę i chyba w przyszłym roku również będzie. Kosztuje to jakoś niewiele a nauczyć się można sporo.
Poszukaj kogoś kto da Ci się przejechać GS500 i zobaczysz, że wcale to takie wolne nie jest i ogólnie po co Ci moto rozwijające prędkość ponad 200km/h i robiące setkę w 3 sekundy? Zapewne będziesz jeździł głównie po mieście a tam takie sprzęty jak GS500 jest idealny, a Bandit 400 jeszcze fajniejszy, bo po za całkiem niezłym wyglądem masz ślicznie brzmiącego czterocylindrowego małego potworka.

Offline

 

#24 13-08-2012 00:21:33

 Piotr95

Użytkownik

Skąd: Okolice Warszawy
Zarejestrowany: 29-12-2011
Posty: 0
Punktów :   
Motocykl: Router WS50 / Yamaha YZ250

Re: Jakieś plany?

Nikt nie powiedział że cały czas bede jeździł na full gas
A jestem ze stycznia i w październiku dokładnie 8 zaczynam robić prawko a zmiany w prawie jazdy znowu przesuneli na 2014rok

Offline

 

#25 13-08-2012 00:35:06

MrGizmo

Użytkownik

Zarejestrowany: 16-01-2012
Posty: 0
Punktów :   16 

Re: Jakieś plany?

O widzisz to dowiedziałem się czegoś nowego, a z tą jazdą to się nie łudź. Nie kupuj w ciemno, znajdź kogoś kto da Ci się nawet na placu przejechać GS500 albo innym słabszym moto.
Ogólnie zrobisz jak chcesz, wystarczy tego naprawiania świata. Temat komentowania i doradzania jakie moto powinno się kupić uważam za zakończony, a ocenić mogę zawsze
Niestety ocena na foto to tylko takie "paczenie", moto trzeba dotknąć objechać i wtedy można mówić coś więcej. Oczywiście są sprzęty ewidentnie wyglądające na takie, które miały bliskie spotkanie ze ścianą

Offline

 

#26 13-08-2012 00:49:02

 Piotr95

Użytkownik

Skąd: Okolice Warszawy
Zarejestrowany: 29-12-2011
Posty: 0
Punktów :   
Motocykl: Router WS50 / Yamaha YZ250

Offline

 

#27 13-08-2012 16:37:08

MrGizmo

Użytkownik

Zarejestrowany: 16-01-2012
Posty: 0
Punktów :   16 

Re: Jakieś plany?

I uważasz, że jesteś w stanie go opanować? Zdziwiłbyś się... Nie masz techniki jazdy i nie wiesz co to mocne moto, a cross to zupełnie co innego.

Offline

 

#28 13-08-2012 19:46:05

 Sturmovik

http://www.routerws50.pun.pl/_fora/routerws50/gallery/717_1420927843.png

28747649
Skąd: Tarnobrzeg/Podkarpackie
Zarejestrowany: 12-08-2012
Posty: 121
Punktów :   
Motocykl: Romet RR50

Re: Jakieś plany?

Ważne żeby podejść do tego z głową i szacunkiem do pojemności.


Czas Goi Rany....Zostawia Blizny

Offline

 

#29 13-08-2012 23:11:24

MrGizmo

Użytkownik

Zarejestrowany: 16-01-2012
Posty: 0
Punktów :   16 

Re: Jakieś plany?

Niestety nie ma znaczenia podejście z głową i szacunkiem do pojemności. Moto o dużej mocy nie tylko opanowania potrzebują, ale techniki jazdy. Na moto można zginąć i przy 40km/h, bo ktoś w nas wiedzie, albo nam wyjedzie i wtedy tylko technika jazdy nas uratuje. Zaciśnięcie hebli niewiele nam da. Trzeba mieć technikę i opanowanie, a tego trzeba się nauczyć na mniejszych moto gdzie łatwiej opanować moc.

Offline

 

#30 13-08-2012 23:30:11

 Sturmovik

http://www.routerws50.pun.pl/_fora/routerws50/gallery/717_1420927843.png

28747649
Skąd: Tarnobrzeg/Podkarpackie
Zarejestrowany: 12-08-2012
Posty: 121
Punktów :   
Motocykl: Romet RR50

Re: Jakieś plany?

MrGizmo chcąc niechcąc muszę się z tobą zgodzić


Czas Goi Rany....Zostawia Blizny

Offline

 

stat4u stat4u

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
www.adamsowie.pun.pl www.rapforlife.pun.pl www.odk1.pun.pl www.grycentrum.pun.pl www.poke.pun.pl