Gościu już ci powiedziałem licz sie ze słowami,ja więcej zdążyłem zapomnieć niż Ty sie nauczyć.Umiesz czytać to coś napisze.Po kiego chu..mi wiedzieć jaką mam kompresje choć mam taką że d.pe urywa i troche już przejechałem km żeby wiedzieć i czuć że niczym praca silnika się nie różni od 110 czy 50 cc.Poczytaj o T34 jak wiesz wogóle co to jest,jak były produkowane i jak spasowane a wygrały wojne.Po drugie nie dyskutuje z małolatami,jesteśmy na forum więc inaczej się nie będe wypowiadał na ten temat.Znajdź sobie rówieśników i tak sobie z nimi gadaj.I kulaj sie na 50 cc z super kompresją,wywarzonym wałem,super szczelną głowicą i innymi bajerami 60 km/h przy wyjącym super spasowanym chińskim silniczkiem

Ostatnio edytowany przez kifflee (04-04-2015 14:41:58)

Pilo napisał:

Praw fizyki pan nie zmienisz, nie bądź pan głąb.

Już Ci powiedziałem nie jestem twiom kumplem w rurkach i żelem na głowie.Tak se gadaj do niego lub do ojca.Nie do mnie.APELUJE do adminów żeby coś zrobili w sprawie tych wypowiedzi bo niestety staram sie utrzymać nerwy na wodzy ale nikt nie będzie tu mnie obrażał,szczególnie wszechwiedzący małolat.

Pilo wytłumacz mi jak splanowanie głowicy może przestawić rozrząd? Przy remoncie głowicy planowanie to standard. Daje się grubszą uszczelkę jak istnieje obawa spotkania tłoka z zaworami. Miałem splanowaną głowicę w fiacie cinquecento i teraz w oplu gdzie wałki są w głowicy. Oba auta były składane na standardowe uszczelki żaden rozrząd się nie przestawił.

Silnik 50/72 ma inny skok niż 90/110
http://www.opencroquet.org/wholesale/pz … opper.html

2) Displacement:50cc/70cc/90cc/110cc
3) Bore& stroke: 34. 0mmx41. 5mm(50cc);
47. 0mmx41. 5mm(70cc);
47mmX49.5mm(90cc);
52. 3mmx50. 0mm(110cc);

Wałek rozrządu jest dalej od wału korbowego. Dlatego wymienia siłę łańcuszek rozrządu z 82 na 84 ogniwa.. Czyli o odległość 1 ogniwa łańcucha. Aby rozrząd działał prawidłowo trzeba zsynchronizować wał z wałkiem rozrządu. Na obecny mój stan wiedzy, trudno przesunąć łańcuch na zębatce o 0.25 ząbka.
Dlatego przeróbka cylindra 107 na 88  musi:
-mieć odpowiednią kompresję (nie 1:5, nie 1:15)
-tłok nie mieć kolizji z głowicą
-mieć ustawiony rozrząd
Z tego co widzę, to splanowanie cylindra o o 4.25 mm plus głowicę  o 0.75 mm nie daje długości jednego ogniwa łańcucha 25H.
http://www.gizmology.net/sprockets.htm

ANSI Standard Chain Dimensions

Chain No.     Pitch     Roller Diameter     Roller Width     Sprocket thickness     Working Load
25     1/4"     0.130"     1/8"     0.110"     140 lbs

Ostatnio edytowany przez Pilo (04-04-2015 21:43:46)

Pilo splanowanie cylindra 4.25 mm i głowicy o 0.75 mm daje taką samą odległość wału z wałkiem rozrządu cz w pojemności 50 cc więc masz zsynchronizowanie. Z tego co ty podałeś w swoim poście wnioskuję że przy pojemności 90 cc u Ciebie tłok ma średnicę tyle co w 72 cc i wynosi 47 mm za to skok jest dłuższy wału. Co za różnica czy pojemność uzyskasz skokiem czy średnicą ? Wiem książkowa wiedza czasami mija się z praktyką i doświadczeniem pracownika co zjadł na tym zęby.
Kazek da się stoczyć od dołu cylinder trzeba by było też stoczyć tuleję. Ba jak bym się uparł i miał frezarkę numeryczną to bym mógł nawet sfrezować.

Pilo napisał:

1) Skoro tłok 39mm i 52mm mieszczą się w tym samym rozstawie szpilek, to mamy materiał.

Gó*no prawda. tuleja zalewana jest w żeliwie, a ożebrowanie jest zbyt małe by wprasować większą

Pilo napisał:

2) Skoro skraca się od dołu, to nie wybiórczo, więc w czym jest problem? Problemem jest odlew -i miejsce przykręcania cylindra do karteru i głowicy. Planowanie zabiera stamtąd materiał.

Jak ty chcesz skręcić głowicę z karterem ? Czytasz, w ogóle to co piszesz ? Problemem jesteś ty, a nie odlew, zresztą napisałem że skraca się od góry.

Pilo napisał:

3) Kulą w płot. Nie podawałem żadnych wartości.

Podałeś ich chyba z 10, kolejny raz nie czytasz.

Pilo napisał:

4) Ty tak na poważnie? Błądzisz, planować można nawet na szlifierce, co robi iskry. I ta maszyna jest dopiero super dokładna.

"Planować" możesz nawet i papierem ściernym na tafli szkła, kwestia jak dokładnie i ile to później będzie działać.

Pilo napisał:

5) Skoro na dwóch kołach zębatych obraca się łańcuch z napinaczem, to zmiana rozstawu zębatek powoduje zmiany położenia kątowego zębatek względem siebie. Oznacza to przestawienie rozrządu. Pytanie jak duże, w tym konkretnym przypadku ogromne ~ 5,0/6,3

Kolejny strzał w stopę, za przełożenie rozrządu odpowiadają zębatki, a nie rozstaw i ilość ogniw łańcucha.

Pilo napisał:

6) Zgadza się! Dlatego pytałem. Widocznie fabrycznie nie lubią 90 na "krótkim wale".

To po co Takegawa robi alu 88cc z tłokiem 52 do Monkeyów i Daxów ?

Pilo napisał:

7) Dzwoń do chińczyków i wytłumacz im, że niepotrzebnie je frezują w wrednym żeliwie i ile na tym zaoszczędzą! Wszyscy skorzystamy na tańszych zestawach.

Czytanie i dokształcenie się u ciebie to podstawa.Frezowanie zostawia tzw. "pory" na materiale przez co nie jest tak dokładne jak planowanie na szlifierce magnetycznej.

Pilo napisał:

8) Dziś moc nie jest po twojej stronie. Pamiętaj, mechanika to precyzja.

Zdaje się, że troche pan pier*olisz.

Idź już spać bo piszesz takie bzdury, że głowa mała.

Ostatnio edytowany przez KaZek (04-04-2015 23:18:43)

Pilo napisał:

Wałek rozrządu jest dalej od wału korbowego. Dlatego wymienia siłę łańcuszek rozrządu z 82 na 84 ogniwa.. Czyli o odległość 1 ogniwa łańcucha. Aby rozrząd działał prawidłowo trzeba zsynchronizować wał z wałkiem rozrządu. Na obecny mój stan wiedzy, trudno przesunąć łańcuch na zębatce o 0.25 ząbka.

Jeśli wierzyć Twoim obliczeniom, że ta operacja spowoduje konieczność przestawienia rozrządu o 0,25 ząbka to przedstawia się to następująco.

Zębatka wałka rozrządu ma 28 zębów czyli jeden ząbek to kąt około 13 stopni pomnożone jeszcze przez 0,25 co daje 3,2 stopnia przesunięcia rozrządu. Taka wartość ma raczej znaczenie pomijalne i nie wpłynie odczuwalnie na żywotność silnika. Jeżeli komuś jednak to przeszkadza to niech porobi sobie fasolki na zębatce rozrządu i będzie wówczas precyzyjna regulacja.

Jeśli ludzie na takim zestawie jeżdżą i sobie chwalą to po co na siłę wnikać i odnajdywać jakieś dodatkowe problemy tak jak w tym przypadku z rozrządem.

Masz rację w 100%