Największe forum na temat Rometa Router WS 50 i podobnych motorowerów. Znajdziesz tutaj pomoc i przydatne poradniki. Nie czekaj, zarejestruj się! Grupa na facebooku SERDECZNIE ZAPRASZAMY DO DOŁĄCZENIA- Kliknij we mnie!!
Witam!
Jestem totalnym laikiem jeżeli chodzi o tuning i te sprawy, ale ostatnio zastanawiam się nad jedną sprawą. Czy można zwykły kompresor do pompowania kół podłaczyć do cylindra czy gdzieś, tak aby wtłaczał powietrze. Wiem, że to głupi pomysł ale nigdzie nie mogę znaleźć odpowiedzi na moje głupie pytanie. Jestem ciekaw czy w ogóle takie coś jest możliwe.
Ostatnio edytowany przez ScrappyKING (26-06-2016 13:03:16)
Offline
Przypuszczalnie da się to zrobić, tylko pozostaje pytanie co to ma dać. Bo robienie takiego czegoś na zasadzie sztuka dla sztuki to raczej mija się z cele. A po drugie to nie ma co liczyć na to że coś więcej uzyska się z fabrycznej 50-tki. To jest po prostu za mała pojemność żeby coś więcej z niej wycisnąć. Takie jest przynajmniej moje zdanie.
Offline
Właśnie chodzi mi tylko o odpowiedź czy takie coś jest możliwe
Offline
Wydaje mi się że jest to możliwe. Ale ponownie pytam po co? Co to ma dać. Bo jeśli robi się tuning mechaniczny to ma to służyć podniesieniu mocy silnika. A co Twoim zdanie ma dać zamontowanie kompresora który będzie wdmuchiwał powietrze? I przede wszystkim gdzie to powietrze ma wdmuchiwać. Domyślam się że chodzi o filtr powietrza. A jeśli na zwiększeniu dostępu powietrza Ci zależy to chyba lepiej kupić filtr stożkowy.
Skoro jesteś laikiem jeśli chodzi o tuning to może lepiej dać sobie spokój z takimi dziwactwami, a rozejrzeć się za sprawdzonymi już wielokrotnie sposobami. Bezpośrednio do cylindra samego powietrza nie dostarcza się, bo tak jest dostarczana już mieszanka powstająca w gaźniku. Więc jedynym miejscem na podłączenie takiego kompresora będzie filtr powietrza. No ale do tego trzeba dołożyć gniazdo zapalniczki aby zasilić kompresor. No i nie wiem czy taki kompresor jest przeznaczony do pracy ciągłej (nagrzewanie się), więc będzie trzeba jakiś włącznik zrobić. Pomimo tego że praktycznie jest to pewnie do zrobienia to uważam że taki kompresor w 50-tce to chybiony pomysł.
Ostatnio edytowany przez Tommy29 (26-06-2016 14:18:58)
Offline
Nie zamierzam wcale tego robić, lecz tylko chciałem się dowiedzieć czy taki kompresor mogłby działać na zasadzie sprężarki.
Offline
a w samochodach takie sprężone powietrze gdzie jest podawane?
Jeśli chodzi o motocykle to zobacz sobie na stronie scigacz.pl jak przerobili Hayabusę. Szukaj pod Hayabusa Toxic Turbo.
Offline
Jeśli chodzi o dodmuch to można się bawić ale już na dzień dobry kompresor samochodowy się do tego nie nadaje bo ma za małą wydajność. Bardziej nadawała by się do tego jakaś dmuchawa tyle, że do niej trzeba by dorobić jakieś sterowanie żeby nie dmuchała non stop na full. Myślałem o czujniku podciśnienia w króćcu wtedy dmuchałaby mocniej kiedy mocniej przyciśniemy. Oprócz samego podłączenia dmuchawy potrzebna będzie kompensacja do gaźnika żeby mieszanka nie ubożała w miarę rozpędzania się dmuchawy. Jest to do zrobienia ale trzeba poświęcić masę czasu na różne testy, regulacje itd.
Offline
Czyli jak już było napisane jest to do zrobienia, ale przy takim motorowerze jest to przerost formy nad treścią. Za dużo zachodu i kasy a efekt na pewno nie będzie taki jak byśmy chcieli żeby był.
Offline
Kasy to może nie aż tak bo sporo elementów można dostać np. z odzysku. Sam zastanawiałem się nad dodmuchem tak żeby po prostu wiało podczas szybkiej jazdy w rurę dolotową ale dałem sobie na luz. Fakt, że z tego jakichś ekstremalnych osiągów nie będzie ale jak kogoś swędzi żeby sobie podłubać to czemu nie
Offline