Po pierwsze nie piszemy post pod postem tylko edytujemy. Po drugie ta świeca z fajką jak najbardziej są odpowiednie możesz dać też zwykłą świecę NGK. Fajka musi mieć rezystor czyli opór właśnie dla prawidłowej pracy silnika ta z poloneza jej nie ma. Tu masz zestaw z cewką który na pewno pasuje http://allegro.pl/cewka-zaplonowa-racin … 64129.html oczywiście plus świeca. Musisz poprawnie ustawić gaźnik . Jeżeli dałeś teraz stożek to przy prawidłowym ustawieniu obrotów jałowych na wyższych obrotach mieszanka jest za uboga dostaje za dużo powietrza (brak oporów na filtrze). Natomiast jak ustawisz sobie wysokie obroty to na jałowych go zalewa i gaśnie. Te gaźniki tak mają ciężko je wypośrodkować. Jaką masz teraz pojemność? Ustaw kryzę na iglicy na środek. I daj większą dyszę główną. Jaką nie wiem . Ja mam gaźnik przy swoim Lifanie 120 PZ 27 z pompką przyśpieszającą. Udało mi się go w miarę wyregulować dopiero przy dyszy głównej 110 , filtr powietrza u mnie jest z Rometa K125.

Jak by Ci tu powiedzieć ta cewka nie jest o zwiększonym voltażu chodziło mi że w komplecie wyjdzie taniej niż przewód plus fajka. Opór na fajce musi być jest to niezbędne do prawidłowej pracy. Do 50 nie ma konieczności montażu stożka . Być może gdzieś masz nieszczelność w układzie dolotowym (łapie lewe powietrze) i dlatego jest ciężko ustawić . Pod stożek standardowo daje się większą dyszę główną . Podajesz przez stożek więcej powietrza jakoś to musisz zrównoważyć.Nie mam gaźnika od skutera. Gaźnik od skutera ma podciśnienie a mój ma pompkę przyśpieszającą . Najmniejszy gaźnik z pompką to PZ26 do pojemności 110 ciężko go dostać ja mam PZ 27 z tej aukcji http://allegro.pl/gaznik-atv-200-crf100 … 16132.html  Idąc dalej piszesz że masz problem na zimnym i ciepłym silniku czyli masz źle ustawiony gaźnik. Reguluje się zawsze na rozgrzanym silniku. Jeśli jest prawidłowo wyregulowany to na zimnym też odpali z ssaniem lub bez.( ja jak miałem 50 to odpalałem bez ssania). Po dłuższym postoju jest ciężko odpalić ze startera. Kilka kwestii do odpalenia starterem. Właściwie wyregulowany gaźnik, akumulator w pełni sprawny czyli ma odpowiedni prąd rozruchowy (jest w stanie zakręcić silnikiem na odpowiednio wysokie obroty) no i mamy właściwe sprężanie .

Ostatnio edytowany przez cesio22 (29-03-2016 12:22:54)

Nie wiem skąd wziąłeś że Komar nie miał rezystora (opornika ) przeciwzakłóceniwego? Wypożycz sobie książkę J.Podlaski Jeżdżę Motorowerem. Zacytuję Ci fragment rozdziału 5,9,9 poświęcony końcówce przeciwzakłóceniowej. " Przewód wysokiego napięcia jest zakończony końcówką,która jest założona na świecę. Do wnętrza końcówki jest wkręcony rezystor (opornik) przeciwzaklóceniowy. Czasami uszkodzony opornik jest przyczyną niedomagań układu zapłonowego, dlatego w razie braku iskry na świecy najlepiej, w pierwszej kolejności, odkręcić końcówkę z przewodu wysokiego napięcia i sprawdzić długość iskry. Uszkodzony opornik można chwilowo zastąpić kawałkiem miedzianego drutu, lecz najlepiej całą końcówkę wymienić na nową." A co do podwyższonego voltaźu to nie jest konieczne mocniejsza iskra jest potrzebna w aucie z instalacją gazową. Mówiąc o nieszczelnościach miałem na myśli uszczelki między króćcem a gaźnikiem i głowicą. Podejrzewam że masz ustawioną za bogatą mieszankę i Ci go zalewa. Dlatego jest problem z odpaleniem na zimnym. Wracając do opornika skoro go nie masz bo przewód z fajką od poloneza to już wiesz dlaczego iskra pokazuje się na świecy gdzie chce a nie tam gdzie powinna.

Opór na fajce 5 kiloomów . Zakłócenia mogą wystąpić też na fajce jeśli brak jest opornika. Aby iskra była właściwa trzeba na świecy ustawić właściwą przerwę. Link do fajki i przewodu http://allegro.pl/fajki-fajka-zaplonowa … 52392.html   http://allegro.pl/przewod-zaplonowy-prz … 34938.html nie mam żadnej literatury na temat końcówki w formie elektronicznej.

To znaczy mam przyjąć że przed zimą chodził elegancko a teraz coś szwankuje i to wina usprawnień które dobrze się sprawowały? Teraz tylko chce się spytać czy duży opór na fajce i świecy nie będzie źle wpływał na iskre. Gaźniki byłyby bardzo dobre gdyby miały pompki przyspieszające a tak jest bardzo trudno je ustawić.

Gdzie ja kombinuje bo nie rozumiem, wymieniłem filtr bo oryginał był nieszczelny a teraz chce wymienić świece bo ma przebicie i fajkę z przewodem bo z oryginalnej się rdza sypie, nic więcej nie kombinuje. Skoro muszę to wymienić to dlaczego nie miałbym użyć irydówki która podobno lepiej na zimnym pali? Kupiłbym te komponenty dawno ale jestem chorym perfekcjonistom i muszę wiedzieć czy ten opór nie osłabi iskry.

Dzięki za odpowiedzi. Wczoraj kupiłem świece i fajke z przewodem mam nadzieję że będą dobre. Pozdrawiam.