Łańcuszek wydaje taki dość charakterystyczny odgłos i występuje on zazwyczaj jak już trze od cylinder i głowicę w środku.

a ja mam inną opcje, sam miałem taki problem. Mianowicie w jedym miejscu (przekrecajac  magneto) Łancuszek rozrzadu jest luźny dołem. Nie wiem czym jest to spowodowane ani jak to naprawić, przy zmienie cylindra z glowica sie mi to naprawiło (samo). A druga sprawa, przy napinaczu a raczej jego bolcu, na końcu tego bolca powiniena być taka plastikowa nakładka na bolec. ( bolec od napinacza to ten który odkręca się pod spodem pod silnikiem na 14 klucz ).

Jeszcze jest opcja, że brzęczy łańcuszek, ale rozrusznika.
vxproplus, a jak naprawić rozbite gniazdo tłumika hydraulicznego?

vxproplus napisał:

W 139FMB i podobnych konstrukcjach jest hydrauliczny napinacz łańcuszka i jeśli ta rurka ponawiercana ma luz w karterze albo walnięty jest w niej zaworek jednokierunkowy olej będzie sobie swobodnie przepływał i nie będzie wtedy to chciało napinać.

A łańcuszek rozrządu nie jest czasem napinany przez sprężynę?

Od dołu jedynie. Trzeba by rozwiercić łącznie z gwintem i w tulei nagwintować wtedy na tę śrubkę. Nie jest to proste zadanie. Myślałem jeszcze, żeby zamiast tej tulei jedynie wytoczyć rowek na oring w tym trzpieniu ale w nim nie ma za wiele materiału do zebrania żeby potem tam oringa upchać. Łańcuszek rozrusznika jak jest nasmarowany i nie jest ekstremalnie zużyty to nie powinien rzęzić.

@wotus: Sprężyna tylko wstępnie napina łańcuszek, resztę robi olej który wpada tymi otworami na górze tego trzpienia. W dolnej części trzpienia jest zaworek zwrotny i pozwala przedostać się olejowi tam gdzie jest sprężyna. Kiedy trzpień zostanie wciśnięty zaworek nie pozwala wypłynąć olejowi z powrotem.

Ostatnio edytowany przez vxproplus (28-06-2015 09:48:13)

Ten zaworek to po prostu kulka która popchnięta olejem zamyka przepływ. Jeśli zaworek przepuszcza w obydwie strony to jest do bani, powinien przepuszczać w tylko jedną stronę.