A więc tak jak miałem orginał 50 to też miałem ten problem . Próbowałem różnych sposobów zakładałem coraz mniejszą dyszę i regulowałem ale to nie pomagało. Ponoć w naszych moto jest tak, żeby moto się nie dławiło jak już nie ma mocy np jak jedziesz pod górkę, żeby po prostu nie zalewało paliwem świecy to nadmiar paliwa wyrzucany jest przez gaźnik do filtra powietrza . Na pewno zauważyłeś że w filtrze jest przegroda która uniemożliwia dostanie się paliwa do gąbki w filtrze. Sęk w tym że przez paliwo w filtrze szlak trafia uszczelka na dekielku filtra przez co przestaje być szczelny. Ja teraz mam zestaw 72 i filtr od rometa K125 i już nie mam tego objawu. To są moje obserwacje i to co pamiętam jak kiedyś szukałem w necie w tej sprawie ale niech się też inni wypowiedzą w tej kwestii.

Ja myślałem swego czasu o zrobieniu jakiegoś odstojnika. Ale jak już wspomniałem wcześniej po przeróbkach jakie zrobiłem problem ten mam z głowy.