Największe forum na temat Rometa Router WS 50 i podobnych motorowerów. Znajdziesz tutaj pomoc i przydatne poradniki. Nie czekaj, zarejestruj się! Grupa na facebooku SERDECZNIE ZAPRASZAMY DO DOŁĄCZENIA- Kliknij we mnie!!
Siema. Potrzebuje nowy łańcuch do mojego ruciaka ale nw jaki dacie może jakieś linki do nich albo gdzie je można kupić. Czy trzeba wymieniać cały napęd czy wystarczy sam łańcuch bo zęby mam dobre. Też nw co to jest np. Łańcuch 428-130 pisze romet router ws50 ale nw czy pasują wszystkie łańcuchy tego typu.
Offline
428 jest to oznaczenie szerokości ogniw, natomiast 130 to ilość ogniw w łańcuchu.
Jak u siebie zakładałem to z tych 130 przy zębatkach 14/41 musiałem skrócić trochę. Dokładnie nie pamiętam o ile. Jeśli kupisz ten co ma 130 ogniw to na pewno wystarczy. Szerokość łańcucha dostosowuje się do zębatek. W Routerze fabrycznie są zębatki na łańcuch 428 i tego można się trzymać. Powinno się wymienić cały napęd, ale jeśli uważasz że zęby są jeszcze dobre to możesz kupić sam łańcuch. Koszt wymiany całego napędu to około 100 zł. Ja z przesyłką płaciłem 113 zł.
Offline
Tak jak Tommy napisał zależy od zębatek. Napisz jakie masz zębatki to będzie łatwiej określić. Na zębatkach masz wybite ile zębatka ma zębów i jaka szerokość czyli np 428.
Offline
Gość
Zielony, nie na każdej jest. na mojej przedniej na przykład nie ma.
Zgadza się , nie na każdej zębatce jest wybite ,
poza tym najlepiej jest po prostu przeliczyć zęby masz w tedy pewność
A co do reszty parametrów to 428 masz montowane fabrycznie i taki napęd też kupuj
Ostatnio edytowany przez Rafal (01-05-2014 19:46:09)
Offline
Ilość zębów zazwyczaj jest wybita, szerokość już niekoniecznie.
Offline
Gość
Tez nie na każdej, na starej miałem wybite szerokość i ilość zębów, na obecnej nie mam absolutnie nic
jak pisał KucaQ nie zawsze jest wybite. na oryginalnych nawet rzadziej nie ma nic, jeśli już kupujesz to warto wybrać taką, co ma wybite.
ja mam taki łańcuch http://allegro.pl/lancuch-napedowy-cz-c … 41944.html sprzedawany jest w zestawie z zapinką, więc przy skracaniu nie ma problemów.
no ok skracanie samo w sobie jest problemem... jeśli nie masz narzędzi specjalistycznych zostaje ci tylko młotek i przebijak... i duuuuzo cierpliwości bo w brew pozorom nie łatwo wybić sworzeń.
Offline
ja uzylem katowki i zeszlifowalem z 1 strony sworzen i poszlo w miare latwo
Ostatnio edytowany przez goku88 (02-05-2014 08:08:16)
Offline
Vanrael coś Ty, skrócić łańcuch to nie jest takie trudne. 5 minut roboty, młotek, kawałek twardego metalu z wyglądu przypominającego gwóźdz i z 3 nakrętki na śrubę.
Offline
tia? tak łatwo? no nie powiedziałbym. ja brałem 10" gwoździe to mi je kurde gięło. dopiero ja użyłem punktaka to wybiłem z 2 blaszki, dalej poszło już gwoździem 3" bo taki mi się mieścił w otworze. ja miałem mały dyskomfort związany z tym że miałem 2 młotki- za mały i za duży ;/ a bałem się przypieprzyć, żeby nie uszkodzić łańcucha. nie no teraz jak bym miał 2 raz robić to było by to łatwiejsze, ale pierwsze rozkuwanie i skuwanie łańcucha jest trudne
Offline
Gość
Zależy od umiejętności. Ja pierwszy łańcuch rozkuwałem pół godziny, teraz robię to w 5 minut
no właśnie teraz wiem że trzeba dobrego młota, i przebijaka no i nie bać się przyfandzolić konkretnie ale tak to jest ze początki są kłopotliwe
Offline