Moim zdaniem, takie coś do naszych Rometów nie jest potrzebne, bo jeszcze chyba nikomu gaźnik nie zamarzł, a w lato tylko kłopotu może narobić Aczkolwiek pomysł masz dobry.

Ostatnio edytowany przez login97 (24-02-2014 18:08:21)

Jak dla mnie bajer raczej dość zbędny. Ale jeśli już ktoś chce robić to spróbowałbym inaczej.

Kupić na Allegro czy innym sklepie podgrzewane manetki. Wyjąć z nich układ grzewczy i przymocować do gaźnika. Masz wtedy podgrzewanie na włącznik.

Inna sprawa że nie wiem czy starczy mocy w akumulatorze na odmrożenie w taki sposób gaźnika.

Podejrzewam że wyścigi na 1/4 mili nie odbywają się w warunkach w których obladza się nawierzchnia, gaźniki i wszystko co do życia jest potrzebne
Podgrzewane manetki niestety są za drogie zdecydowanie, a mnie raczej zależy na rozwiązaniach do 50 zł max.

Myślę czy w ostateczności nie dodać do paliwa czegoś co ma właściwości higroskopijne (zbierałoby tą parę co mi tak przeszkadza). Oczywiście nie mam tu na myśli wsypywania soli do baku, tylko raczej coś w stronę spirytusu - i higroskopijny i podwyższa też liczbę oktanową