Największe forum na temat Rometa Router WS 50 i podobnych motorowerów. Znajdziesz tutaj pomoc i przydatne poradniki. Nie czekaj, zarejestruj się! Grupa na facebooku SERDECZNIE ZAPRASZAMY DO DOŁĄCZENIA- Kliknij we mnie!!
Witam! Od kilku dni mam problem z ws 50. Motorek ma przejechane niecałe 6 tys km a na nowym cylindrze 72cm niecałe 2 tys. Został dobrze dotarty, po wymianie bardzo ładnie pracował i był silny. Całkiem niedawno zauważyłem że z pod silnika kapie olej. Dolałem ale problem nie ustąpił, silnik od spodu jest zalany, nie kapie mocno, lecz jest to bardzo uciążliwe. Niestety największym problemem jest to że nie chce palić. Ze starteru w ogóle nie odpali nawet po trasie większej niż 10 km ,gdy silnik jest już dobrze rozgrzany. Jedynym sposobem aby skutecznie odpalić jest na po pych , na kopniaka odpali czasami , ale nieźle trzeba się namęczyć.Gdy odpali pojawia się następy problem jakim jest słaba moc silnika i jego dziwna, nierówna praca. Miejsca w których wjeżdżałem na 3 , teraz na 2 nie daje rady. Żaden hamulec nie ociera, zawory ustawiłem na 0.05mm oba próbowałem regulować gaźnik, ale to nie daje efektów. Z góry dziękuje za pomoc, mam nadzieję że nie jest to poważna usterka. Pozdrawiam!!
Offline
A ten olej to skad cieknie dokladnie?
Offline
co do cieknącego oleju zobacz czy nie leci z okolic nóżki skrzyni biegów, często czytałem o tej przypadłości - u mnie też cieknie z tego miejsca i syfi cały dół silnika ale nie leci jakoś bardzo bo na bagnecie nie ubyło oleju w ogóle od 5 miesięcy mimo że cały czas "kapało"
Ostatnio edytowany przez nieprawda (15-10-2013 17:14:08)
Offline
Moim zdaniem raczej na pewno wydmuchana uszczelka lub rozregulowany albo wypalony zawór , jak kolega wyzej też zasugerował, objawy wydmuchanej uszczelki wyglądają tak że bardzo ciężko odpalić moto zazwyczaj pozostaje pych , ja w tym sezonie miałem mega niefart do tej usterki bo od początku sezonu 4-krotnie wymieniałem uszczelkę pod cylindrem za każdym razem w tym samym miejscu , aż w końcu zrobiłem uszczelkę sam z fibry technicznej i jest ok, u mnie też był olej pod silnikiem , ale nie wyciekał nigdzie z karterów a właśnie z pod cylindra , można to poznać po lekko zabrudzonym olejem silnikiem z przodu zaraz pod cylindrem i jeżeli uszczelka jest wydmuchana od góry to dół cylindra zazwyczaj wygląda jak mokry, a jeżdżąc tak z kazdym kilometrem będzie coraz słabszy aż jazda na jedynce stanie się prawie nie możliwa , do tego dochodzi charakterystyczny gaznikowy dżwięk buuuu po dodaniu gazu i nie rzadko podczas próby odpalenia strzela w gaznik, poza tym w żaden sposób nie można ustawić wolnych obrotów tak jak przy wypalonym zaworze zero reakcji na śrubki od regulacji
Napisałeś że obydwa zawory ustawiłeś na 0,05 to błąd , ustaw drugi wydechowy na 0,07 a ssący zostaw tak jak jest
Offline