Nie ma o czym mówić (:

Dodam tylko że z powodu tego nagrzewania się ważne jest podczas docierania aby nie przegrzać silnika. Jeździć spokojnie, nie piłować pod wielkie góry i robić postoje. Po dotarciu dojdzie do normy.
A inną sprawą jest też to że na ogół 50'tki szybko się nagrzewają.

Jak już kupujesz w sklepie to żądaj aby wszystko było jak ma być. Obroty wolne ok 1500 - 2000 rpm bez zająknięć, żadnych przecieków, proste zębatki, itd. Nie daj sobie wcisnąć niesprawnego. I tak się pewnie potem okaże że coś jest do poprawienia ale jak najwięcej niech już zrobi sklep.

Prawdopodobnie źle wyregulowanego gaźnika.

Poproś aby zalali mu z pół litra paliwa, zobacz czy nic nie cieknie i czy kranik jest w pozycji rezerwy (do góry, ikonka w połowie pustej "szklanki"). Jak nie będziesz dalej pewny czy podaje paliwo wypnij gumowy wężyk od paliwa z gaźnika i zobacz czy leci benzyna.

Odpal, pododawaj delikatnie gazu aby się trochę rozgrzał. Jak dalej ma takie niskie obroty możesz sprawdzić jeszcze filtr powietrza ale to wiąże się z jego demontażem (śruba po prawej stronie motoru). Zobacz czy gąbka gdzieś nie jest źle zamontowane i nie blokuje powietrza.

Jeśli wszystko jest w porządku, a obroty dalej lipa - weź płaski śrubokręt, spójrz na prawą stronę gaźnika i w jego górnej części zlokalizuj dwie złote śruby. Ta po prawej bardziej w stronę przodu motoru odpowiada za wolne obroty. Delikatnie pokręć nią zgodnie z ruchem wskazówek zegara, tak o ćwierć obrotu i zobacz jak się motor zachowa. Po chwili od przekręcenia i dodania gazu powinien trzymać wyższe obroty.

Ogólnie to to co powyżej opisane powinna zrobić obsługa sklepu za Ciebie, ale kto ich tam wie.

Ok Rometa już mam "dziewicze" 20 kilosów zrobiłem, ale gdy już się nagrzał i daje mu gazu to słychać takie pstrykanie i spaliny z wydechu nie lecą ciągiem tylko takimi seriami. o co kaman ?

Tą stroną gdzie wskazuje strzałka Przyjrzyj się, jest wybita.

Co do serii spalin to jeśli jeździ normalnie to nie powinno być nic nie tak. Chyba że gaźnik jest delikatnie źle ustawiony.

I taka prośba - jak napiszesz post i chcesz coś dodać po chwili - użyj przycisku "Edytuj" i dopisz do wcześniejszego. Mniejszy bałagan będzie na tym i tak już nabałaganionym forum.

Rozwiązanie już mam opowiem żeby wszyscy mogli skorzystać : to łańcuch jest za luźny i obija się o sprężynę od stopki centralnej. wystarczy go lekko naprężyć lub zrobić coś ze sprężynką