Największe forum na temat Rometa Router WS 50 i podobnych motorowerów. Znajdziesz tutaj pomoc i przydatne poradniki. Nie czekaj, zarejestruj się! Grupa na facebooku SERDECZNIE ZAPRASZAMY DO DOŁĄCZENIA- Kliknij we mnie!!
Witam, byłbym już teraz szczęśliwym posiadaczem Router'a niestety w jedynym prestiżowym salonie Carrefour w którym znalazłem motorower znajdowała się ostatnia sztuka, z mała ryską na baku, odkręconym tłumikiem (kto to składał? xd) oraz dodatkowo rozwaloną elektryką, silnik gasł po włączeniu świateł. Profesjonalna obsługa na którą czekałem 10 minut zadzwoniła do serwisu który ma na dniach naprawić "ostatni model". W międzyczasie rozpocząłem poszukiwania alternatywy na aledrogo i znalazłem to: http://allegro.pl/romet-router-ws-50-ka … 61695.html
Cena przyzwoita w dodatku dodają kask(będzie dla pasażera :]), dziwi mnie tylko opis
- moc 4,5/7500 (KM/r/min) po rozblokowaniu
Z tego co wyczytałem na forum, po zdjęciu rzekomych blokad znajdujących się na tym motorowerze nie ma większej różnicy w osiągach, trochę mnie to skołowało więc proszę o wypowiedzi znawców ;]
Offline
Witaj,
W żadnym zakupionym WS50 nikt nigdy nie zgłaszał że ma go zablokowanego i rzeczywiście jeździ max 45km/h. Moc podana na tej aukcji wydaje mi się w ogóle zawyżona. Nikt co prawda nigdy nie sprawdzał tego na hamowni, jednak każdy Router po dotarciu rozpędzi się do tych 60 - 65km/h.
Jedyna "blokada" jaką kiedykolwiek odkryto w Routerze to zwężenie w tłumiku, jednak usunięcie go nie przyniosło żadnej zauważalnej różnicy w mocy.
Jedynym chyba sensownym wyjściem będzie napisanie maila do tej firmy z zapytaniem jak jest naprawdę. A jeśli powiedzą że rzeczywiście coś tam przy nim majstrowali, to poproś o egzemplarz odblokowany.
Offline
Tak więc, ja kupiłem jeszcze taniej, o tu:
http://www.electro.pl/Motorower_ROUTER_ … 23144.html
http://www.electro.pl/Motorower_ROUTER_ … 23143.html
Offline
Dzięki za odpowiedzi, napiszę e-mail do tego sprzedawcy i zobaczymy jak się wytłumaczy
gielek długo czekałeś na "dostawe"? Jakieś problemy usterki po dostarczeniu? Ponieważ 2543,50zł za rocznik 2013 to cena z bajki, nie powiem.
Ostatnio edytowany przez Amadeo (07-07-2013 18:42:57)
Offline
co do mocy to silnik czterosuwowy o pojemności 50 ccm nie będzie miał 4,5 KM. Fabrycznie moc naszych Routerów podawana jest jako 3,5 KM (2,20 kW). Silnik 2T o pojemności 50 ccm ma około 5,5 KM.
Offline
Wszystko w porządku samemu trzeba zmontować akumulator, lusterka wkręcić i kierunkowskazy dokręcić.
Przyjechał na "palecie kontenerowej", tj. zabudowany dookoła. Czekałem chyba 3 dni, bo kurier nie miał miejsca na pace, żeby w 2 dni się uwinąć.
Offline
Ok, coraz bardziej zachęcasz mnie do Twojej propozycji Zamontowanie tych elementów to pikuś. Powiedz mi jeszcze jak wyglądała sprawa papierów motoroweru i podbicia gwarancji? Wszystko przywiózł kurier? Po oględzinach tej strony znalazłem nawet informację że w mojej miejscowości jest "punkt odbioru"
Została tylko kwestia tych papierów i podbicia gwarancji
BTW. Jak wyglądała cała "procedura" dostarczenia, gościu który przyjechał odpalił router'a, pokazał, wytłumaczył itp. czy postawił na ziemi i pojechał w długą? Wiesz jak to jest z tymi internetowymi zakupami szczególnie za taką kwotę, w dodatku takiego towaru który zdarza się niezniszczalny a innym razem rozpada się przy pierwszym odpaleniu. Lepiej "pomacać" i samemu też sprawdzić za co się płaci.
Ostatnio edytowany przez Amadeo (07-07-2013 22:29:54)
Offline
Czesto dla tych silnikow podaje sie moc 3,5 KM przy 8500 obrotow. A pozatym nie ma co uogolniac ze silnik 4t bedzie mial tyle i tyle a 2t tyle i tyle. Sa silniki 2t 50 cm3 co maja 2 KM a sa tez takie co maja 8 KM. Podobnie w przypadku 4t. Wszystko zalezy od stopnia sprezania, budowy, rozrzadu gaznikow itp ;] Nie jest tez powiedziane ze przy tej samej pojemnosci silnik 2t bedzie mocniejszy od 4t chociaz niewatpliwie w tym pierwszym latwiej jest uzyskac wyzsza moc przy jednoczesnym podnoszeniu spalania...
Offline
Kurier nie ma nic wspólnego z motorkiem. On nie wie co jest w paczce, więc w niczym nie pomoże. Papiery wszystkie są w środku, w paczce. Książka gwarancyjna podbita pieczątką, sam musiałem jednak wpisać szczegóły, a do rometa wysłać e-fakturę i wprowadzili go do gwarancji. I wszystko. Ale ja już olałem tą całą gwarancję. Dzwoniłem do gdańska (najbliżej mam) do serwisu i typek mnie zbeształ, "kupujesz przez internet i my mamy Ci go sprawdzać czy też naprawiać boś kupił ze słabego źródła?". Pisałem to do rometa, oni, że mam się z tym zwrócić do sklepu gdzie zakupiłem motorek. Olałem, bo i tak szkoda mi płacić za częste przeglądy ponad 100zł
Offline
Zgadzam się, że ta "gwarancja" to niewiele warta. To co oni zrobią i każą sobie słono zapłacić można z powodzeniem zrobić samemu a przy okazji się czegoś nauczyć. Wymagania to kawałek suchego miejsca i podstawowy zestaw narzędzi.
Co do zakupów przez internet, wiadomo - zawsze jest jakieś ryzyko. Bynajmniej są firmy które dowożą własnym transportem pojazd i pomagają przy pierwszym odpaleniu, sprawdzeniu itd. Tyle że to niestety często dodatkowo kosztuje.
Offline
Podłączę się co do electro, bo sam wziąłem z 2 tyg. temu.
Dotarł natychmiast, ale miał pęknięty reflektor,pordzewiałe śruby i elementy ramy i do tego jak włożyłem kluczyk do baku to wkładka rozleciała się w drobny mak, także kolega wyżej trafił na bez problemowy, ja jednak nie.Osobiście electro nie polecę, bo nawet dodzwonić się do nich jest problem.A ws działa, ale co z tego jak nie mogę jeździć
Offline
Ojej, n oto ja nieźle trafiłem, z tym że przy przednim hamulcu mi coś obciera, ale zdaje się coraz mniej. Wydaje mi się że obudowa hamulca o tarczę, bo klocek na pewno nie. Tarcza "na oko" prosta, ale widocznie ma jakiś odchył
Offline
gielek napisał:
Ojej, n oto ja nieźle trafiłem, z tym że przy przednim hamulcu mi coś obciera, ale zdaje się coraz mniej. Wydaje mi się że obudowa hamulca o tarczę, bo klocek na pewno nie. Tarcza "na oko" prosta, ale widocznie ma jakiś odchył
Z hamulcem mam to samo.Myślałem,że to się wyrobi i tak ma być
Offline
Ja kupiłem z internetu i miałem następujące problemy:
1. Kola nie szpurowały, po obu stronach ws są śróby do napinania łańcycha, były nierówno dokręcone i tylne koło jechało bokiem
2. Problem z elektryką, okazało się że w akumulatorze było wlane za dużo elektrolitu, po odlaniu problem zniknął.
3. Światło chamowania przy naciśnięciu chamulca tylniego - nożnego raz działał raz nie, trzeba było ustawiać taki czujnik pod matową osłoną.
4. Trzeba było porządnie nasmarować ślimak od prędkościomierza i taką przekładnię od zmiany biegów, bo jęczały i trzeszczały.
5. To samo co wy, obcieranie w przednim chamulcu, po przejechaniu 1200km minęło, nie przejmowałem się tym ale teraz jest ok.
Poza tym wiele innych regulacju, ale w tym momencie jestem zadowolony, wszystko gra.
6. Zapomniałem jeszcze pęknięry filtr powietrza
Ale teraz założyłem stożek i wszystko gra już na pewno.
Ostatnio edytowany przez karl16 (08-07-2013 18:10:12)
Offline
Hmm, po waszych postach mam coraz większą ochotę dopłacić te 500zł i kupić router'a we franczyzie rometa w Bydgoszczy. Internetowe zakupy to loteria, zaoszczędzę nerwów i kasy na telefony. Odnośnie gwarancji, to jest AŻ tak źle? Natomiast na przeglądy mam zamiar jeździć, motorower ten ma mi służyć jak najdłużej jako środek transportu, nie w głowie mi katowanie go. Dodatkowo we franczyzie zawsze doradzi mi ojciec\dziadek itp
Offline