Witam, raz kolejny.

Opiszę problem najprościej jak umiem:

Jakiś czas temu kupiłem świecę. NGK irydowa, CR7HIX:  http://allegro.pl/swieca-zaplonowa-iryd … 84283.html .

Po jej założeniu rozrusznik działał pięknie (wcześniej nie chciał zapalać), nie trzeba było kręcić manetką, żeby silnik zapalił. Jednak po jakimś czasie silnik zaczął przerywać na wysokich obrotach itp. Na irydówce nie dało się jeździć w ogóle: okropne przerywanie silnika. Zamieniłem z powrotem na starą świecę, chińską, ta ledwo - ale jakoś ciągnęła.
Problemem była najprawdopodobniej cewka/fajka. Zestawik cewka + przewód z fajką, kupiony za jakieś 12zł naprawił problem. Dodatkowo zmieniłem moduł zapłonowy.

Teraz, po wymianie cewki boję się założyć z powrotem świecę irydową, a wydałem na nią blisko 50zł. Nie jestem pewien, czy te przerywanie to rzeczywiście była wina świecy. A nie mam zamiaru znowu kupować nowej, czekać na dostawę, a potem męczyć się z jej zakładaniem.

1. Czy to możliwe, że ta świeca spaliła/zepsuła cewkę?
2. Czy to jest właściwy model świecy? ( ŚWIECA ZAPŁONOWA IRYDOWA NGK CR7HIX CPI XS250 )

Dzięki za odp.