Elo!
Jestem Bartek i mam 14 lat . Kupiłem go w "salonie" Romet za 3000zł. Jestem posiadaczem Routera od niedawna (od września) . Kupiłem go w "salonie" Romet za 3000zł. Przejechane ma ok. 670 km i na razie jestem z niego dumny . Był parę razy w warsztacie z powodu brudnego paliwa, które zatkało gaźnik; wymiany żarówki/świecy oraz dokręcenia śrubki w silniku. Byłem na pierwszym przeglądzie i po ustawieniu zaworów i gaźnika idzie, jak burza. Jest to mój pierwszy motocykl i według mnie nadaję się dla początkujący. Cieszę się, że wybrałem Router'ka, a nie Benzera Astona (miałem wybór). Liczę, że poznam tu innych kolegów/koleżanek lubiących Router'a, ale przede wszystkim motocykle . Serdecznie pozdrawiam !