Moja propozycja to Mercedes W124: bardzo tani, klasyk, z elektronicznym wtryskiem ładnie się gazuje,dobrze wyposażony,ładna linia,dobrze się prowadzi. Jak wiadomo samochód legenda, który odwiedza warsztat raz na 5 lat mimo że wcześniej miał 3 właścicieli w Niemczech i 5 w Polsce a licznik już się raz przekręcił

Co do popularnego "cieniasa" moim zdaniem jego żywot będzie skończony na złomie jak i całej reszty tych samochodów. Jest tanim wozidłem i do końca nim raczej zostanie. Wiadomo że można go trzymać 20 lat w stodole tylko że jaki to będzie miało sens?

Jak chcesz iść w mega klasyk to duży fiat,fajny wóz każdy zna,następny na mojej liście vw golf ale druga generacja,łada albo żuk hehe.

To trafiłem stary hehe

i nie podales ceny

Ja wole japonce bo sa z natury maloawaryjne i mozesz poszukac mazdy MX5, toyoty MR2, Nissana 100NX, mitsubishi colt GTI

Szczerze mówiąc to czy to japonia polska czy wschód to mi bez różnicy, cena no cóż samo kupno ok 5-8 k z tym że takiego golfa czy fiata chciałbym upić do 2k a za resztę chociaż zawieszenie zrobić.



Syrena, nie wydaje mi się abym mógł tym jeździć na codzień, a o to przedewszystkim mi chodzi kupić lekkiego trupka dołożyć od razu aby tym jakoś jechać i stopniowo odnowić.

Ostatnio edytowany przez ReallY (28-03-2015 21:58:46)

Ja kupilem mazde MX3 autko fajne nie awaryjne ladnie wyglada i w dobrym stanie kupisz za 3.5k pali mi w gazie po miescie do 13l LPG i okolo 8l benzyny na trasie zeszlem w gazie do 7l co mnie samego zdziwilo jest wygodne czesci sa tanie (tansze niz do golfa) i juz jest to tzw. young timer wiec jest bardzo duza szansa zeby zostal klasykiem




P.S. zdjecie jest z innego forum (mazdaspeed)

Do syrenki wkładasz silnik od citroena robili to już za demoludu jak komu udało się dojechać do francji. Podejrzewam że spokojnie byś zmieścił od citroena c15 syrena ma ramę i napęd na przód. Polecam Ci też fiata 126 ale w wersji Bis już teraz rzadko go spotkać a ponieważ silnik chłodzony cieczą da się łatwo zagazować.