Nie nie dbasz tam gdzie jest dużo mięśni i ciała. Kup porządne rękawice to podstawa na dłoniach jest praktycznie sama skóra i kości przez co w składanie ścięgien i drobnych kości jest ciężkie łatwiej poskładać obojczyk niż dłoń . Kup porządne buty bo jest podobnie jak z dłońmi spodnie bądź jakieś lepsze te ochraniacze bo te wyglądają i moim zdaniem zachowają się jak kaska za 30zł czyli podczs uderzenia połamią się i narobią większych obrażeń wchodząc w ciało. Co do marek to nie znam zbyt ale porządne rękawice to ok 200-300zł buty już alpinestar za 600 można kupić.



Ale tak jak mówiłeś nie masz zbyt dużo kasy, w sosnowcu na oldtimer bazar za 300-400zł można urzywane rzeczy kupić. Kolega dał po 100zł za buty i spodnie a wyglądają jak nówiki tymczasem są używane

Pomyśl jeszcze o innych częściach ciała. Wyobraź sobie że przy 70 km/h zaliczyłeś szlifa. Jak układa się ciało? Czym przede wszystkim szorujesz?
Oprócz tego co podałeś zastanowiłbym się nad kupnem markowych i sprawdzonych spodni, bo tyłek i uda też ucierpią na szlifie, kolana i piszczel to jedno, a tył nogi to drugie

http://www.moto-abc.pl/m-131/p-6462/kur … orn-duster Mam ją i polecam jest sztywny materiał na plecach, na barkach, slider na łokciu, kurtka sama w sobie gruba i tekstylna.Posiada kieszenie i jest przewiewna po otwarciu górnych zamków.Na zimne dni na zamek w środku nasuwa się taki materiał. Polecam ją w 100%

Ja przy prędkości koło 50km/h uderzyłem w Zippa Vapora, który mi wymusił, efektem tego była połamana prawa ręka w kilku miejscach, rozdarte spodnie.Niedowład w ręca mam do tej pory, a za parę dni będzie już rok.

Rękawice mam takie http://allegro.pl/rekawice-off-road-dat … 80352.html

Są całkiem wygodne, ręka się nie poci, na kostki jest ochraniacz, na palcach też tylko taki z gumy.

Juz z kolegą pisałem o Buzerze, to do 200zł kupi już z przesyłką. W zimę pod kurtkę, a w lato pod bluzę czy nawet samego buzera. Dzisiaj widziałem kolesia na Gixerze, to jechał w samym buzerze, no ja Routera robię pod streetfightera, nie turystyka . Myślę że ochraniacze na kolana i łydki do 140zł zdadzą egzamin, tak mi kolega podpowiada, bo sam taką alternatywę będzie kupował, tylko że on na 600cc, a ja na 140 . Glanów akurat nie znoszę, rouciu jest teraz u mnie wysoki, to z czasem buty się kupi, ale nie w pierwszej kolejności.

Co sądzicie o tym co opisałem? Dobry pomysł?

Niedługo będę miał egzamin (kategoria a2) i z tego powodu muszę kupić jakieś rękawice i kurtkę
Nie mam zamiaru wydawać więcej niż 50 zł na rękawice oraz 300 zł na kurtkę
Jak myślicie - które rękawice będą lepsze?
http://allegro.pl/rekawice-scoyco-motor … 33353.html czy http://allegro.pl/rekawice-motocyklowe- … 87138.html
A na kurtkach kompletnie się nie znam

Z podkarpacia jestem A jaki rozmiar (Ja mam M) i kolor (od razu pisze że moro/brązowego nienawidze ) ?

A mając założone takie rękawice dłonie się bardzo grzeją?