Jak brakuje mocy zmień moto. Jest to chyba jedyna poprawna odpowiedź. W samochodzie jak coś pójdzie nie tak to chroni nas tona żelastwo wokoło, a w moto jak coś pójdzie nie tak to już po nas. Dlatego jeśli nie masz o tym pojęcia to się tego nie tykaj. Rama nie jest przystosowana do takich mocy, a o hamulcach nie wspominając. Jak chcesz więcej mocy kup sobie Suzuki 125 i po problemie.
Przy zatrzymaniu przez policję dostaniesz mandat za niezgłoszone zmiany w moto czyli brak przeglądu i prawdopodobnie nie masz kat A bądź A1 więc 500zł za jazdę bez uprawnień.
Ludzie wy myślicie, że policjanci to skończeni debile i nie potrafią odróżnić 50ccm od 125?

Doda mocy i podniesie przyspieszenie. Nie sądzisz, że lepiej zaczekać do A1? Przerobienie ramy to dość skomplikowany proces, podstawa to wybranie moto który choć w minimalnym stopniu jest przystosowany do tego.

Moja propozycja to najpierw nauczyć się jeździć dopiero później osiągać duże prędkości. Przy 100 i złym złożeniu się w zakręt lub piachu zdrapywać Cię będą z samochodu jadącego z naprzeciwka albo drzewa. 72ccm z głowicą to koszt około 150zł i 5zł na dyszę do gaźnika.

I uważasz, że po 2 latach na simsonie umiesz jeździć? Ja mam ponad 20 lat jazdy za sobą, byłem wielokrotnie na torach europejskich i nadal uważam, że jeździć tak jakbym chciał nie potrafię. Powiedzieć, że umiesz jeździć możesz jak będziesz miał przynajmniej 5 lat praktyki i kilka sprzętów za sobą. Mistrzem prostej być to żadna trudność gorzej jak nagle prosta się skończy i szybki zakręt trzeba będzie zrobić.

A gdzie ja napisałem, że 72ccm jest nieodpowiednie? Tak jak Kenij napisał, Router nie jest przystosowany do takich prędkości. Po za tym jeśli chciałbyś osiągać realne 100km/h to przyspieszenie byłoby tak słabe, że do pierwszej 50 km/h rozpędzałbyś się dłużej niż na standardowym ustawieniu do 70km/h.
Uważasz, że tylko na R1 trzeba mieć doświadczenie? Nawet 400 sport wymaga ogromnego doświadczenia. 250 mniejszego doświadczenia, ale większej rozwagi. Są to już motocykle mocno przekraczające granicę 100km/h i robią to dość sprawnie, a przy tym często nie wybaczają błędów, a WS sporo wybacza.

Może zacznij się przystosowywać, po zdaniu A1?
Nie rozumiem po co każdy chce osiągać te niesamowite prędkości... Być mistrzem prostej to żadna sztuka.

Płakać się chce.