Skąd wycieka? Z pod korka spustu? Na łączeniu korpusu silnika z cylindrem? Gdzieś na głowicy? Najlepiej posprawdzaj dokładnie lub lepiej zajedź do serwisu bo utrata oleju podczas jazdy to zatarcie silnika.

Tak mam ten sam problem i roucia mam od piątku i oczywiście pojade z nim na gwarancj:P

Uploaded with ImageShack.us
Jest zaznaczone

To się zimering wału nazywa lub uszczelniacz jak kto woli Jedź niech Ci wymienią.

No i jak kolego naprawili ci to? wymienili uszczelniacz.  A zapytam jeszcze bo u mnie tez przecieka. Czy na tym dekielku jajowatym z napisem router przykręcanym na 2 śrubki to powinna być pod nim uszczelka jakakolwiek? bo u mnie nie ma żadnej.  Może jakby założyć uszczelkę to by było dobrze? olej by nie kapał na zewnątrz, a że troche by się dostało do tej dźwigienki sprzęgła to chyba nic by się tam nie stało?

wiczor18 napisał:

szkoda walczyć z tym wyciekiem, mam tak samo od lutego i nawet tego nie ruszam, za taka cenę nie można podziewać się ze wszystko będzie cacy a tym z serwisu niedbałym nawet koła napompować (mówię o serwisie w mojej okolicy).

Nie można lekceważyć drobnych usterek... jedna głupia usterka ciągnie za sobą pasmo innych, wiele wiekszych usterek...

a jak jest z tym poziomem oleju w końcu?   Jedni piszą, że sprawdzamy na okienku,ze są znaki   min/max.  U mnie żadnych znaków na okienku nie ma. A w instrukcji jest napisane, że sprawdzamy gdy  ws50 stoi na centralnej podpórce i bagnecikiem od wlewu oleju nie zakręcając gwintu.  Według bagnecika mam dobry poziom ( nie za dużo)   Ale jak stoi prosto na kołach bez podpórek, to okienko olejowe jest pełne.na full