Największe forum na temat Rometa Router WS 50 i podobnych motorowerów. Znajdziesz tutaj pomoc i przydatne poradniki. Nie czekaj, zarejestruj się! Grupa na facebooku SERDECZNIE ZAPRASZAMY DO DOŁĄCZENIA- Kliknij we mnie!!
MrGizmo napisał:
2 miesiące pracy to nie praca i zależy co się robi
Za ciężka robota to nie jest (dostawca pizzy na skuterze )ale zawsze jakieś pare groszy wpadnie
Offline
To przyjemność a nie praca Ja w swojej pierwszej pracy jak 18latek dziennie przenosiłem 2-5 ton towaru. Dopiero na pierwszym roku studiów przenieśli mnie na kierowce i musiałem zrzucać na sklepy góra 2 tony (fajna robota była). A jak zacząłem robić magisterkę podłapałem się jako mechanik motocyklowy, teraz pracuję w warsztacie samochodowo-motocyklowym gdzie mam luz i zarabiam przyzwoicie.
Dobrze starasz się coś robić, bo płakać mi się chce jak widzę dzieci komentujące "to chińskie g*wno, lepiej kupić roxa albo SR" a sami siedzą przed kompem i bogaci rodzice im fundują wszystko.
Nie cieszy mnie cudza krzywda, ale dobrze jak kogoś ciężkiego do zmiany życie troszkę przeczołga.
Blisko mnie mieszka dzieciak (23 lata), co zawsze wszystko miał i szpanował tym jak tylko mógł. Biedniejszych od siebie uważał za śmieci, zresztą jak jego ojciec. Nieszczęście się stało 2 lata temu jak jego ojciec zginą w wypadku, jechał nachlany i przydzwonił w tira. Tir na naczepie miał samochody a on trafił w naczepę dzięki czemu kierowcy tira nic się nie stało. Dzieciak musiał pójść do roboty, a jego biedne łapki nigdy pracy nie widziały Pamiętam jak ze trzy miesiące przed wypadkiem przyjechał do mnie swoją Cebrą na serwis i chwalił się, że niedługo zmieni na litra... Sprzedał 3 motocykle (z tego jednego kupiłem ja, bo sam go serwisowałem i wiedziałem co było robione) i 2 samochody i ruszył do pracy
Offline
Dobra, a wracając do tematu powyższego wątku to którą część warto zmienić? Rozpylacz czy dyszę główną?
P.S. O paliwo się nie martwię
Ostatnio edytowany przez vaGRAnt (13-04-2012 23:05:11)
Offline