Największe forum na temat Rometa Router WS 50 i podobnych motorowerów. Znajdziesz tutaj pomoc i przydatne poradniki. Nie czekaj, zarejestruj się! Grupa na facebooku SERDECZNIE ZAPRASZAMY DO DOŁĄCZENIA- Kliknij we mnie!!
Witam
Posiadam Leone Diavolo (silnik 139fmb). Od pewnego czasu mam problem z odpalaniem mojego motoroweru mianowicie gdy naciskam przycisk słychać że rozrusznik pracuje, w schowku pod siedzeniem słychać cykanie, a silnik nie kręci (nie odpala). Muszę odpalać z kopniaka, a ostatnim razem gdy zajechałem na stacje z przyzwyczajenia odpaliłem z rozrusznika i zadziałał a później gdy próbowałem odpalić z kopniaka to kopniak kręcił rozrusznikiem. Co to może być? Nie chcę wymieniać części na darmo.
Offline
Cykanie przekaźnika rozrusznika pod siedzeniem świadczy o rozładowanym akumulatorze, naładuj go prostownikiem. Ewentualnie nie używaj przez jakiś czas elektrycznego startera i zrób sobie dłuższą wycieczkę to się sam podładuje.
Offline
No jeżeli to wina akumulatora to dlaczego rozrusznik kręci i czasem odpala a czasem nie?
Offline
Tak jak mówiłeś że zajechałeś pod stacje i wtedy odpalił a stało się tak bo po jeździe aku się naładował wystarczająco i mogłeś odpalić z rozrusznika.
Offline
Montii, fakt aku się naładował ale czm jak odpalał z kopa to rozrusznik się kręcił... Nie wiem dokładnie jak jest przenoszony obrót z rozrusznika na wał korbowy ale jest tam coś w rodzaju bendix'a? Może on się nie chowa lub zacina.
Offline
A czemu jak kopnąłem kopnikiem to za kręciło rozrusznikiem ?
Offline
Aaa sory nie doczytałem tego Ale jak to niby wyglądało??? Kopnąłeś kopniakiem i rozrusznik też zaczął kręcić w sensie wydawał dźwięk jak przy odpalaniu? Dziwne dosyć bo pierwszy raz o czymś takim słyszałem.
Offline
Jak akumulator jest sfatygowany to przy dużym obciążeniu będzie na nim siadało napięcie. Jak kopiesz kopką i przyciskasz przycisk to rozrusznik pracuje "na pusto" bierze mniejszy prąd niż gdyby samodzielnie napędzał wał silnika, napięcie nie siada aż tak bardzo dlatego daje radę kręcić.
Offline
Montii napisał:
Aaa sory nie doczytałem tego Ale jak to niby wyglądało??? Kopnąłeś kopniakiem i rozrusznik też zaczął kręcić w sensie wydawał dźwięk jak przy odpalaniu? Dziwne dosyć bo pierwszy raz o czymś takim słyszałem.
Gdy chciałem odpalić kopniakiem to stawiał on dość duży opór i słychać było że rozrusznik zaczyna pracować tj. przy odpalaniu
Offline
U mnie działo się to samo. Nawet na dopiero wypiętym z ładowania aku. Nie wiem o co chodzi i jak to naprawić, w każdym razie u mnie naprawiło się samo... tzn nie do końca samo, bo wyjąłem rozrusznik, nasmarowałem co trzeba na nowo, wszystko wyczyściłem, ułożyłem, pooglądałem od strony magneta i zimny palił od razu. Po chwili pracy po zgaszeniu, zawsze słychać taki charakterystyczny "trask" - jesli rozrusznik jest sprawny, to ustawia go w pozycji do zazębienia się z kołem łancuszka. U mnie nawet po tej operacji wystarczyło że chwilę popracował, i przy gaszeniu już nie "trzaskał" po zgaszeniu, co za tym idzie rozrusznik wirował jak klocek w sedesie pod naporem wody z górnopłuka, ale nie trybił na wał. Co dziwne, po jakimś czasie coraz częściej i dłużej chodził bez problemów i teraz to w sumie nie pamiętam kiedy odwalił focha, bo pali normalnie.
Offline
Pilo napisał:
Szukaj problemu w sprzęgle rozrusznika. Takie jednokierunkowe, rolkowe, przy magnecie.
Właśnie o tym mówiłem gdy się pytałem czy jest tam coś w stylu bendix'a! Sprawdź to, moim zdaniem albo Ci się zacina albo już przyszedł czas na wymianę.
Offline