Nie wiem czy się da ale jak już to za chore pieniądze za które podejrzewam że kupisz już nowe 120/140

Coś więcej o tym sposobie vxproplus? Zaciekawiłeś mnie

Kiedyś wierciło się nawet przeciwwagi od wałów korbowych żeby ich masę zmniejszyć i w puste przestrzenie wkładało się korki od wina. Więc teorytycznie możesz masę kosza sprzęgła zmniejszyć, ale podejrzewam że większych efektów nie uzyskasz.
W prądnicy możesz pozbyć się cewek świetlnych i zamontować większą cewkę zapłonową. To już będzie na pewno odczuwalny przyrost mocy.
Koła magnesowego nie wierci się, ponieważ uszkodzisz w ten sposób magnesy.

Tommy, temat rasowania silników jest bardzo ciekawy bo nawet z 50cc można uzyskać znaczny przyrost mocy silnika ale wszystko kosztem przeznaczenia, i wytrzymałości. Odpowiednie połączenie wszystkich metod może nawet skutkować dwukrotnym przyrostem mocy, znany w internecie artykuł jak z komara zrobić sciganta Ale to jest zabawa zdecydowanie dla pasjonatów i ciekawskich. Przy przyroście mocy powyżej połowy takie silniki nie nadają się do czegokolwiek innego niż nagrania filmiku na youtubie Nauczyciel jeden opowiadał mi, gdy rasował silnik do 126p podczas rajdu urwał się czop wału na którym zamocowane było koło zamachowe, oczywiście szukanie pozostałości aby zidentyfikować przyczynę tego trudne nie było bo wiadomo w którą stronę kręci się wał silnika. Ale podpowiem koło zamachowe znaleźli ponad 3km od miejsca awarii. Opowiadał mi również jakie metody stosował, i jakie efekty z tego były. A jeśli były efekty to wiadomo, że wszystko miało sens.

Ostatnio edytowany przez Erpeg (26-02-2015 16:53:28)

Na temat wykorzystywanych materiałów nie będę dyskutował bo z mechaniki nie mam odpowiedniej wiedzy. Ale stwierdzenie, że elementy w silnikach chińczyków to plastelina jest zdecydowanie na wyrost. To nie oznacza, że takich silników nie można poddać rasowaniu. Jak zaoferujecie mi jakiś silnik 50cc, to możemy to sprawdzić I właśnie na tym polega rasowanie, że trzeba poznać granice wytrzymałości.

Jakiś rok temu z polskich forach o moto z silnikami kopiowanymi od daxa zniknął człowiek o nicku adrol on wiedział wszystko praktycznie. Z tego co pamiętał pisał że najlepiej dać sprzęgło na skrzynię jak w 140 i większych pojemnościach.  Ogólnie sprzęgła nie ma za bardzo jak odchudzić bo jest mało wytrzymałe a z zapłonem najlepiej dać tam IRK czyli lekkie koło magnesowe z cewką tylko do iskry. Można też skombinować lekki wał. Ja go mam i robię aktualnie 88 lecz brak mi motywacji bo muszę kupić iskrownik i chociaż ramę żeby to odpalić no i oddać pokrywędo spawania bo jest pęknięta.

Dla Ciebie głupota, dla innych pasja. Twoje usprawnienia dopasowujesz do siebie, i są jak najbardziej ok.  Stracenie 500zł, za zajechanie silnika zawsze jest lepsze niż strzelanie do ludzi itd Zresztą przy każdych modyfikacjach powiększamy wiedze, która różni ludzie mogą wykorzystać odpowiednio. Nie dramatyzowałbym na temat chińskich silników, one idealnie wypełniają nisze rynkową i oto chodzi, ja bym powiedział że nie są idiotoodporne, a większość usterek i awarii wynika z złego montażu chińczyk musi wyprodukować wiele za mało więc anomalie się zdarzają. Płacisz równowartość dobrego kompletu opon do samochodu za kompletny zespół napędowy do motoroweru i czego tutaj oczekiwać.