Największe forum na temat Rometa Router WS 50 i podobnych motorowerów. Znajdziesz tutaj pomoc i przydatne poradniki. Nie czekaj, zarejestruj się! Grupa na facebooku SERDECZNIE ZAPRASZAMY DO DOŁĄCZENIA- Kliknij we mnie!!
Witam z ciekawości znalazłem prawdziwe turbo do silnika yx 140 z tego co widać jest wielkości dłoni. http://i110.photobucket.com/albums/n93/ … kus/15.jpg
Myśle że takie juz fachowe turbo napewno by cos dało w tym silniku. No ale oczywiście cena zabija bo takie cos kosztuje 180-240 $ tutaj link do ebay.pl http://www.ebay.com/itm/Mini-Turbocharg … 1240615758
Jak ktoś może jest dziany to może sobie sprawic takie cacko tylko teraz kwestia podłączenia tego do silnika jak to zrobic bo przecież w turbinie powinien być olej do jej smarowania. Mówie od razu nie kupuje tego wieć bez zbędnych komentarzy że nie warto itp tutaj macie kilka zdjęć https://greasengasoline.wordpress.com/2 … o-charger/
Swoje opinie o tym piszcie w komentarzach i co o tym myślicie
Offline
Hmm, obawiam się że Ci tzw. "Dziani" nie jeżdżą chińskimi pierdzikółkami tylko kupują wypasione i błyszczące pseudo-ścigi od Yamahy czy Hondy. Co za tym idzie nie interesują się uturbianiem chińskich zabytkowych silniczków
Osobną sprawą jest sens montażu takiego (do tego drogiego) ustrojstwa. Powiedzmy że masz silnik YX140 z tymi 18KM i montujesz to cudo. Doda Ci może z 8KM. Ale po co, skoro już grzanie na maxa na gołej 140tce robi się niebezpieczne ze względu na liche wykonanie i kiepskie materiały ramy, wahaczy, hamulców itd, niestabilność przy większych szybkościach i kiepską sztywność całości. O oponach nie wspominając których indeks prędkości kończy się pewnie gdzieś około 80km/h.
No i kwestia montażu. Widząc ten otwór z 3 śrubowym mocowaniem już spodziewam się kłopotów i konieczności kombinatorstwa z druciarstwem. Niestety nie jest to rozwiązanie "plug and play"
Tak więc raczej u nas nikt tego nie kupi. No i do tego: "Does not ship to Poland" (:
Offline
Turbo, nitro, a i tak się okaże że byle 125tka markowa Cię zostawi daleko w tyle jak przyjdzie co do czego
Takie zabawki to raczej dla eksperymentu, nauki i zabawy niż do poważnego użytkowania.
Offline
140 ma 12km z wałkiem Z40 ma 14km z tego co widzę jest to prawdziwe turbo które montuje sięza gaźnikiem a nie jak niktórzy kupowali jakieś turbinki po 300-500 i montowali przed gaźnikiem przez co włączali automatyczne mulenie....
Osobiście uważam że WS to porządny chinol jednak muszę się zgodzić z Fenrise że ogólnie nie jest to pod takie mody aczkolwiek wszystko da się przerobić tak aby grało to jak trzeba A i takie 140 gdyby miało 5 biegów szło by rózno z CBR 125
Offline
really - może nawet szybciej ja zjechałem yxf-r125 przy czym miałem źle ustawiony gaźnik i nie mam z40 (na wiosne może być). Na takie przeróbki jak nitro szkoda hajsu. Co do ramy i stabilności - lecąc więcej niż 100 moto się elegancko prowadzi, nwm co wy z tym macie.
Offline
adi, elegancko się prowadzi do momentu nie wpadnięcia w dziurę, mocniejszego zakrętu albo na podmuch wiatru z boku Tudzież awaryjnego ominięcia przeszkody.
ReallY, na upartego można by i z Routera zrobić czołg, tylko jakim nakładem pracy i kosztów, zwłaszcza że są bardziej do tego nadające się alternatywy i za mniejszą kasę.
Rozumiem mocniejszy silnik, lepsze opony, lampy czy amortyzatory (oczywiście też w granicach rozsądku - szkoda kupować oryginalne lampy od Harleya za 2000 zł i wsadzać do chińczyka), ale nitro czy 250ccm to lekka przesada.
Offline
Fenrise napisał:
Turbo, nitro, a i tak się okaże że byle 125tka markowa Cię zostawi daleko w tyle jak przyjdzie co do czego
Takie zabawki to raczej dla eksperymentu, nauki i zabawy niż do poważnego użytkowania.
Bo taka jest prawda. Rasuje się motorowery głownie dla frajdy,i pasji, lansu. Prościej i taniej jest kupić fabryczne 125, nawet chińczyka. Co do hamulców ramy, opon ... piękne hasła propagandowe, niestety wystarczy przeglądnąć rynek. U chińczyków widać jak na dłoni: router WS50 oraz Romet k125 i pochodne.
Motorowerek chiński trzy zalety w eksperymentach:
-części dostępne, bardzo tanie, wielki wybór tego samego produktu.
-to nie jest 600, a małe to mniejsze koszta w przeróbkach
-słabe, ciężkie to i nie trzeba jechać na tor aby odczuć różnicę przeróbki.
I tak:
- chcemy pokombinować z gaźnikiem, o proszę, własny króciec i ładujemy zaawansowany podciśnieniowy gaźnik ze skutera. Też chińskiego. Koszt 100zł.
- a może sobie spróbujemy obsługę automatycznego kranika. A proszę kranik + wężyk 15zł.
- a może potuningowac sobie reflektor. Hmm 30zł.
- uuu znudził mi się licznik. A proszę. 70 - 150zł
- turbo. Oooo, ładne. No to zakładam. A tak trochę poważniej, to może kompresor. Nie wiem, może sprężarka klimatyzacji z samochodu? Sprawny silnik 50 można kupić za 200zł, sprężarka 50zł ... Zawsze to: Sssss, Szzzz, pss
PS. Co do doładowania, to mi się marzy comprex.
Offline
Sprężarka klimatyzacji potrzebuje smarowani, zazwyczaj oliwą jest czynnik chłodzący wewnątrz przewodów dochodzących do owej sprężarki.
Ostatnio edytowany przez KaZek (14-01-2015 22:44:09)
Offline
Nasz silnik to kopia hondy. Firma która w chinach produkuje nasze cuda kupiła se licencje. Pogrzebałem w necie i znalazłem orginał http://motorcycle.goobike.com/motorcycl … 120725021/ . Ciekawe czy jest dostępny w polsce i ile by u hondy kosztował silnik.
Offline