Największe forum na temat Rometa Router WS 50 i podobnych motorowerów. Znajdziesz tutaj pomoc i przydatne poradniki. Nie czekaj, zarejestruj się! Grupa na facebooku SERDECZNIE ZAPRASZAMY DO DOŁĄCZENIA- Kliknij we mnie!!
Witam!
Przeczytałam FAQ, przeleciałam większość tematów na forum i nie udało mi się znaleźć odpowiedzi na pytanie, które mnie obecnie nurtuje - czy WS50 się dla mnie nada? Poszukuję środka transportu do pracy, czyli jakieś 30 km dziennie, na obrzeżach miasta. Zimą zdecydowałam się na robienie prawa jazdy A, ale przekonano mnie do zakupu jednośladu do 50CC bo szybko jeździć nie potrzebuję, a przepsy ruchu drogowego mam opanowane - jeżdżę często rowerem po mieście i poza nim. Ostatnio rzuciła mi się w oczy Bassa WS50, która nie jest skuterem o którym myśłałam wcześniej i chciałabym się dowiedzieć, jaka jest różnica w jeździe i utrzymaniu motoroweru i skutera?
Przenoszę do FAQ, ponieważ są tu ciekawe i przydatne informacje //FamiXon
Zmieniłem nazwę tematu na lepiej oddającą poruszaną tu kwestię. //Fenrise
Offline
Gość
Skoro masz lub robisz A to ja bym wolał wybrać naprzykład Divisona 249 który byłby lepszy do jeżdżenia.
Jazda WS50 jest taka sama jak jazda na motocyklu. Identyczna pozycja na pojeździe, manualnie operowane biegi, rozmiar, identycznie obsługiwane hamulce. Skuter z kolei ma przekładnię automatyczną, obydwa hamulce pod klamkami, no i pozycję do jazdy przypominającą tę na sedesie.
Jedne i drugie psują się tak samo - w tym nie ma żadnej różnicy. Na korzyść WS wypada jednak łatwy dostęp do wszystkich elementów pojazdu gdy wymaga naprawy/konserwacji. Skutery są obudowane dużą ilością ciężko rozbieralnego plastiku (nie najwyższej zresztą jakości).
Ekonomicznie wypadają podobnie - spokojnie jeżdżąc można zejść do jakichś niecałych 2 litrów paliwa na 100km.
Plusy i minusy motoroweru (WS50):
+ jazda jak na "prawdziwym" motocyklu
+ większe koła zapewniają lepsze wybieranie dziur, nierówności itd.
+ większa zdolność do pokonywania terenu
+ większy rozmiar pozwala na załadowanie większej ilości bagażu oraz komfortową jazdę pasażera
+ łatwy dostęp do wszystkich elementów pojazdu w celu diagnozy/napraw
+ ze względu na prostotę konstrukcji idealny do różnorakich przeróbek
- bardziej skomplikowana obsługa niż w przypadku skutera (manualna skrzynia biegów, sprzęgło)
- brak "wbudowanych" schowków na bagaż (pomijając schowki na narzędzia)
Plusy i minusy skutera:
+ łatwiejsza obsługa (automatyczna skrzynia biegów, brak manualnego sprzęgła = odkręcasz gaz i jedziesz)
+ wbudowany schowek pod siedzeniem + tzw. "podłoga" (miejsce między nogami kierującego)
+ mniejszy rozmiar pozwala na łatwiejsze przetrzymywanie
+ większa zwrotność w porównaniu do dużego motoroweru (WS50)
- duża ilość kiepskiego trzeszczącego plastiku
- małe koła i niewielkie amortyzatory negatywnie wpływają na komfort jazdy
- mała zdolność pokonywania innego terenu niż drogi asfaltowe
- utrudniony dostęp do elementów pojazdu w przypadku napraw/konserwacji
Reasumując - jeśli chcesz poczuć się jak na prawdziwym "dorosłym" motocyklu, to WS50 będzie idealny. Prócz zwykłych dojazdów sprawdzi się również na wypadach "za miasto", czy małych wycieczkach. Jeśli masz smykałkę do majsterkowania jest doskonałą bazą do dłubania. Gdy wymieni się opony na lepszej jakości - można nim jeździć nawet w zimie.
Jeśli z kolei chcesz tylko prosty w obsłudze pojazd do przejechania z pkt A do pkt B po mało wymagającej drodze albo do przepychania się między korkami - skuter będzie lepszy.
Pisząc to porównanie miałem na myśli WS50 w porównaniu do podobnej jakości chińskiego skutera w podobnej cenie.
Pozdrawiam.
Offline
Stary ja powiem tak ws50 dlatego że o wiele lepiej brzmi od skutera i manualna skrzynia biegów dla mnie podstawa a temat za i przeciw wyczerpał mój poprzednik nic dodać nic ująć.
Ostatnio edytowany przez kifflee (30-03-2014 08:24:17)
Offline
Temat został wyczerpany ale dodam parę słów od siebie. Po prostu - interesuje cie żeby mieć praktyczny sprzęt, ekonomiczny itp. skuter będzie lepszy. Lżejszy, mniejszych wymiarów, na miasto lepszy bo odwijasz gaz i ciągniesz. Ale jeśli chcesz mieć namiastkę prawdziwego motocykla i czerpać jakąś przyjemność z jazdy - WS będzie lepszy No i weź pod uwagę że jesteś kobietą więc podejrzewam że nie jesteś zbyt duża, a WS jednak jest wyższy od skutera no i dużo cięższy.
Offline
Skutery moim zdaniem (te chinskie) one jezdza rok a pozniej jest coraz gorzej z jazda. Poprostu sa bardzo awaryjne. W pierwszy rok jezdza przykladowo te 70km/h a po roku juz 50km/h non stop palace sie rolki sprzegło (czy wariator nie wiem ) non stop sie sypie. Pasek moze w kazdym momecie strzelic.
Jak dla mnie skuter odpada. Chodz ws50 tez ma sporo wad ale mysle ze i tak sa to nikłe wady w porowaniu do skuterka
Offline
Whoow, dzięki! NIe spodziewałam się aż tak dużego odzewu - chyba udało się Wam wyczerpać temat
Jeśli chodzi o "motocyklowość", to dla mnie nie jest problem, a może nawet plus - jeździłam jako plecak, podobało mi się, chciałam zrobić to A właśnie po to, żeby motorem jeździć i nie, nie jestem drobinką, to nie będzie problem
No to teraz pytanie drugie - jest sens kupować w Tesco? Da się toto tam jakoś sprawdzić?
I czy są rzeczy, które da się wyłapać bez rozruchu/ przy odpaleniu, a eliminują z zakupu konkretny egzemplarz?
Offline
W sprawie tej kwestii pozwól że podeślę Ci link do tematu w którym było to omawiane:
http://www.routerws50.pun.pl/viewtopic.php?id=1669
Informacje o tym znajdują się także w naszym FAQ.
Kupno w Tesco zamiast np przez internet ma ten plus, że można samemu obejrzeć i przetestować pojazd. Pomacać wszystkie newralgiczne miejsca. Jeśli to, co opisane w FAQ + tamtym temacie jest ok, to nie ma problemu w kupnie motoroweru w hipermarkecie.
Offline
Ja jeździłem (a w garażu nadal mam skuter TGB- Tajwańczyk) w porównaniu do WS50 jest trochę różnica, skuterem lepiej się manewruje i lawiruje w korkach, ale ma gorsze prędkości, wiadomo na biegach można zyskać trochę przyśpieszenia. jeśli chodzi o spalanie... 4T spala sporo mniej niż 2T (lwia część skuterów to właśnie 2T).
ogólnie na motorowerze czujesz się poważniej, fajniej to wygląda i budzi jakiś respekt
Offline
Dodam jeszcze, że jeśli w przyszłości chciałabyś wsiąść na "coś większego", z większą mocą, to motorower pokroju WS50 jest idealnym do nauki i treningu.
Offline
nie wiedziałem że dziewczyna napisała i przepraszam za tego starego w poscie wybacz a najlepiej chyba będzie zobaczyć z bliska i wtedy zdecydować pozdrawiam.
Offline
Nie polecam kupowania w Tesco ani przez internet. Najlepiej znaleźć jakiegoś dealera w okolicy, podjechać obejrzeć itp. Tacy ludzie zazwyczaj znają się na rzeczy, doradzą itd. No i później w razie awarii na remont gwarancyjny lepiej oddać do warsztatu niżeli do jakiejś szopy. Kolega ma Routera kupionego w media expert to taki majster tam i wgl. profeska że szkoda gadać... za to ja mam od dealera który ma warsztat, sprowadza motocykle i wgl. więc jest zaskoczony pozytywnie pod względem obsługi itp. Jeśli masz powyżej 165cm wzrostu bierz WSa i śmigaj
Offline
Gość
Barracuda, ja kupowałem przez neta i sam widzisz co mam xD
Ty to wgl. lipa bo jakbyś chciał oddać na na gwarancje to trochę daleko miałeś xD
Offline