Ogłoszenie

Witamy serdecznie wszystkich gości odwiedzających nasze forum.

Traktuje ono w głównej mierze o Routerze WS 50, ale użytkownicy innych motorowerów o podobnej konstrukcji również są bardzo mile widziani.

GORĄCO ZAPRASZAM DO REJESTRACJI.

Panel

#1 07-10-2013 20:38:06

 Scyzoryk

http://www.routerws50.pun.pl/_fora/routerws50/gallery/717_1420927843.png

Skąd: Olsztyn/okolice
Zarejestrowany: 05-05-2012
Posty: 119
Punktów :   
Motocykl: Romet Router WS50 72ccm PZ26
WWW

Pierwszy wypadek...

Panowie, zaliczyłem dziś o godzinie 19:34 pierwszy wypadek (400metrów od domu, o ironio) mianowicie kierowca AMBULANSU, cofając na drodze nie zauwazył iż jechałem za nim całą drogę i najechał mi na przednie koło. Uszkodzenia stosunkowo nie duże ponieważ pękł tylko błotnik (nawet dętka wytrzymała). I tutaj prośba o pomoc, dogadałem sie z typem ze znajdę błotnik na necie i podam mu cenę. Pomozcie znaleźć mi jakiś ładny, Cena nie gra roli ^^.

Pozdrawiam


Nie jeźdź szybciej, niż lata Twój Anioł Stróż.

Offline

 

#2 07-10-2013 20:44:49

olier

http://www.routerws50.pun.pl/_fora/routerws50/gallery/717_1420924317.png

Zarejestrowany: 30-09-2013
Posty: 22
Punktów :   

Re: Pierwszy wypadek...

Offline

 

#3 07-10-2013 20:52:12

 Dizel

http://www.routerws50.pun.pl/_fora/routerws50/gallery/717_1420929425.png

6164630
Skąd: Łódź
Zarejestrowany: 16-08-2012
Posty: 367
Punktów :   
Motocykl: Suzuki GS500E

Re: Pierwszy wypadek...

następnym razem jak stoisz za jakimś samochodem obojętnie czy małym czy dużym to stój z jego lewej strony bądź prawej żeby kierowca widział cię w lusterku a jeśli nie widzi to używaj sygnału dźwiękowego mi ostatnio klakson uratował życie kiedy to stałem na światłach a kierowca busa DHL zaczął sobie na wstecznym cofać i szykować się do zmiany pasa i do ostatecznego zawracania ciężko mi było uciekać motorem do tyłu jeszcze z bagażem i pasażerem z tyłu ale klakson zadziałał

Offline

 

#4 07-10-2013 21:02:44

 k9602

http://www.routerws50.pun.pl/_fora/routerws50/gallery/717_1419714679.png

45453234
Call me!
Skąd: 40km od krakowa nieznajdziesz
Zarejestrowany: 02-07-2012
Posty: 1555
Punktów :   16 
Motocykl: RometRouterWs50/2012
Pojemność: 72ccm
Przebieg: 9000km+
Wiek: 19
Imię: Konrad

Re: Pierwszy wypadek...

To by cie karteka zalatwila. Ale z drugiej strony byli by najszybciej na wypadku


Motocyklista ma nie tylko oktany w baku, lecz także olej w głowie

Offline

 

#5 07-10-2013 21:05:24

 FamiXon

http://www.routerws50.pun.pl/_fora/routerws50/gallery/717_1420928221.png

13976206
Skąd: Podkarpacie - Bieszczady
Zarejestrowany: 15-06-2013
Posty: 222
Punktów :   
Motocykl: Romet Router WS 50
Pojemność: 72cc
Przebieg: ciągle rośnie ;D

Re: Pierwszy wypadek...

Dobrze, że w ogóle poczuli, że na coś najechali Na szczęście to tylko błotnik


Zero smutku, zero złości, wyje*ane po całości ;D

http://forum.plemiona.pl/image.php?u=33537&type=sigpic&dateline=1238351405

Offline

 

#6 07-10-2013 21:16:28

 k9602

http://www.routerws50.pun.pl/_fora/routerws50/gallery/717_1419714679.png

45453234
Call me!
Skąd: 40km od krakowa nieznajdziesz
Zarejestrowany: 02-07-2012
Posty: 1555
Punktów :   16 
Motocykl: RometRouterWs50/2012
Pojemność: 72ccm
Przebieg: 9000km+
Wiek: 19
Imię: Konrad

Re: Pierwszy wypadek...

Dobrze ze nie glowa. Bo glowy to bys pewnie nie kupil. Chociaz kiedys widzialem na allegro Serce ludzkie za 30000zl nie wiem czy to na jaja czy cos ? przeciez chyba tam nie mozna takim handlowac.


Motocyklista ma nie tylko oktany w baku, lecz także olej w głowie

Offline

 

#7 07-10-2013 21:58:16

 Rafal

http://www.routerws50.pun.pl/_fora/routerws50/gallery/717_1419714993.png

Skąd: Inąnd
Zarejestrowany: 30-07-2012
Posty: 1286
Punktów :   45 
Motocykl: Router WS 2012 / CRS 2010
Pojemność: 50/110/125
Przebieg: Spory jak na Chinczyka
Wiek: Pomogę przy silnikach FMB Wawa
WWW

Re: Pierwszy wypadek...

Kurcze , chłopak chciał dostać tylko link do błotnika , a tu już nawet serce, , swoją drogą ktoś kto wystawił te serce (jeżeli własne) to przeszczep dopiero po  wydaniu tych 30000, no bo wcześniej to bez sensu

Offline

 

#8 08-10-2013 10:48:00

 k9602

http://www.routerws50.pun.pl/_fora/routerws50/gallery/717_1419714679.png

45453234
Call me!
Skąd: 40km od krakowa nieznajdziesz
Zarejestrowany: 02-07-2012
Posty: 1555
Punktów :   16 
Motocykl: RometRouterWs50/2012
Pojemność: 72ccm
Przebieg: 9000km+
Wiek: 19
Imię: Konrad

Re: Pierwszy wypadek...

hahahha
Koles poki rozwali 30 tys to minie z 2 tygodnie
Tamten co chce kupic sie nie doczeka i umrze a Sprzedajacy zarobi 30 tys


Motocyklista ma nie tylko oktany w baku, lecz także olej w głowie

Offline

 

#9 09-10-2013 00:24:43

 Scyzoryk

http://www.routerws50.pun.pl/_fora/routerws50/gallery/717_1420927843.png

Skąd: Olsztyn/okolice
Zarejestrowany: 05-05-2012
Posty: 119
Punktów :   
Motocykl: Romet Router WS50 72ccm PZ26
WWW

Re: Pierwszy wypadek...

@UP6 - dizel

To prawda, ale problem był tego typu ze jechałem za na całą drogę (jakieś 10 km) i on nagle po chabetach (po hamulcach  ;]), wiec ledwo przednim wyhamowałem, nie mówiąc o stawaniu z lewej strony :]


Nie jeźdź szybciej, niż lata Twój Anioł Stróż.

Offline

 

#10 09-10-2013 08:24:54

 k9602

http://www.routerws50.pun.pl/_fora/routerws50/gallery/717_1419714679.png

45453234
Call me!
Skąd: 40km od krakowa nieznajdziesz
Zarejestrowany: 02-07-2012
Posty: 1555
Punktów :   16 
Motocykl: RometRouterWs50/2012
Pojemność: 72ccm
Przebieg: 9000km+
Wiek: 19
Imię: Konrad

Re: Pierwszy wypadek...

To powinienes robic to co masz w sygnaturze ;P
Nie jezdzij szybciej niz lata twoj anioł stróż ;d


Motocyklista ma nie tylko oktany w baku, lecz także olej w głowie

Offline

 

#11 09-10-2013 09:12:15

 Dizel

http://www.routerws50.pun.pl/_fora/routerws50/gallery/717_1420929425.png

6164630
Skąd: Łódź
Zarejestrowany: 16-08-2012
Posty: 367
Punktów :   
Motocykl: Suzuki GS500E

Re: Pierwszy wypadek...

Scyzoryk nie zachowałeś odpowiedniej odległości i nie zastosowałeś odpowiedniej techniki hamowania czyli hamowanie silnikiem + przedni + tylni . Ja wyhamowałem sponad 60km/h na odcinku około 25 metrów przed przejściem by przepuścić pieszego i zrzucenie biegu oraz tylni i przedni wyhamowały rozpędzoną 110 cm3

Offline

 

#12 23-10-2013 12:26:05

 transporter512

http://www.routerws50.pun.pl/_fora/routerws50/gallery/717_1420927843.png

Skąd: Koluszki
Zarejestrowany: 02-03-2012
Posty: 114
Punktów :   
Motocykl: Router ws 72/50

Re: Pierwszy wypadek...

Troszeczkę mnie nie było na forum... Pół roku jak nie lepiej. Tak czy inaczej podłączę się do tematu... 5 października miałem wypadek. Skręcałem z drogi z pierwszeństwem w lewą stronę gdy z drogi podporządkowanej wyjechała kobieta i dostałem z lewej strony... Dostałem darmową wizytę w szpitalu, złamana kość strzałkowa, skręcony staw skokowy. Miesiąc noga w szynie.  Router stoi u mnie na posesji. Z tego co go oglądałem To zegary są do wymiany (połamane, powykrzywiane) Miałem zamontowaną owiewkę z sklejki z przodu z której zostały jedynie na kierownicy jej uchwyty, zostały tylko drążki od kierunkowskazów.  Pęknięta na pół osłona z lewej strony na wysokości akumulatora. Z prawej strony przerysowane wszystkie owiewki. Wykrzywiona kierownica. Nie mam pojęcia co jeszcze, tyle udało mi się zorientować. Z tego co się dowiedziałem to Kobieta przyznała się do spowodowania wypadku, jutro przyjedzie policjant aby przeprowadzić przesłuchanie i wręczyć mi protokół z wypadku.  Mam pytanie może ktoś już to przerabiał...  Jak wygląda sytuacja w walce o odszkodowanie??  Z tego co się zorientowałem tylko po częściach koszt naprawy przekracza wartość motocykla, tak na oko. (Patrząc na oryginalne części to już doliczyłem się 1200 zł na same części). Orientuje się ktoś jaka jest wartość rynkowa naszego sprzętu?? (2011 rocznik około 5000 tyś przejechane).

Offline

 

#13 23-10-2013 12:36:07

KucaQ

Gość

Re: Pierwszy wypadek...

2011 rocznik, 5 k przebiegu, więcej jak 2k myślę, że nie jest wart.
Nie licz na szkodę całkowita, jeśli rama jest nienaruszona. W Twoim wypadku sprzedałbym sprawne części i kupił inne moto, nie ma sensu remontować można powiedzieć wraku.

 

#14 23-10-2013 12:49:21

 transporter512

http://www.routerws50.pun.pl/_fora/routerws50/gallery/717_1420927843.png

Skąd: Koluszki
Zarejestrowany: 02-03-2012
Posty: 114
Punktów :   
Motocykl: Router ws 72/50

Re: Pierwszy wypadek...

Właśnie obawiam że że dostanę szkodę całkowitą.  Gdy jechałem karetką rozmawiałem z ratownikiem który również jeździ tylko że na motocyklu. Powiedział mi jedynie że istnieje coś takiego wykaz ceny pojazdów według rocznika czy coś w tym stylu. Skoro nówka sztuka kosztuje Nie całe 3 tysiące to obawiam się że nie dostanę więcej 1,5.. a to zaboli....  A sprzedać na części?? Jest sens??  Większość chyba woli zapłacić kilka groszy więcej i dostać część nie śmiganą... Choć tego nie wiem...

Offline

 

#15 23-10-2013 13:43:39

 router_man

http://www.routerws50.pun.pl/_fora/routerws50/gallery/717_1420929722.png

Skąd: Łódź
Zarejestrowany: 25-06-2012
Posty: 479
Punktów :   
Motocykl: Router WS 50 (110 cm3)

Re: Pierwszy wypadek...

Mozesz domagac sie przeciez zeby moto naprawili ci w oryginalnym serwisie rometa i wtedy romet wystepuje do ubezpieczyciela o pokrycie kosztow. No chyba ze moto jest juz naprawde tak rozwalone ze naprawa by przewyzszyla iles tam % (chyba70) wartosci pojazdu to wtedy musi byc szkoda. Takie cos okresli ci rzeczoznawca. Co do szkody calkowitej to ja rozbilem swoje auto chyba jakos 5 lat temu i wlepili mi szkode ale zle na tym nie wyszedlem. wycenil mi wartosc auta chyba cos kolo 20 tys i dostalem 7600 zl do reki na naprawe a auto naprawilem za 4400 zl i 3 kafelki jeszcze zostaly w kieszeni

Ostatnio edytowany przez router_man (23-10-2013 13:44:21)

Offline

 

stat4u stat4u

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
www.3gie.pun.pl www.battlefield3-hod.pun.pl www.transformersclub.pun.pl www.elektronicyzst.pun.pl www.claas.pun.pl