Największe forum na temat Rometa Router WS 50 i podobnych motorowerów. Znajdziesz tutaj pomoc i przydatne poradniki. Nie czekaj, zarejestruj się! Grupa na facebooku SERDECZNIE ZAPRASZAMY DO DOŁĄCZENIA- Kliknij we mnie!!
Gość
Weź ustaw te lusterka normalnie bo wyglądają teraz jak...
Dopiero jak kupię nowe. Prawe lusterko mam klejone akurat na przegubie.
Offline
Gość
Aha ;D Nie kupuj tylko tych najtańszych " łezek " bo wypadają szkiełka w czasie jazdy xd
Ok Don, dzięki za radę, będę pamiętał. Popatrzę po Allegro i sklepach w mojej okolicy
Offline
Gość
Ja kupiłem te tanie łezki i podczas jady mi te szkiełka wypadły
Dla zainteresowanych jak wygląda obecnie mój Routerek (jeszcze 50 ccm) wrzucam ostatnie foty. Miałem kończyć sezon już bo byłem zrezygnowany jedną usterką, ale jakoś udało się to naprawić i jeszcze trochę pojeżdżę.
Ostatnie zdjęcie już z nową oponą:
Uploaded with ImageShack.com
Uploaded with ImageShack.com
Uploaded with ImageShack.com
Tutaj jeszcze na fabrycznych gumach, ale za to z lepszym ujęciem:
Uploaded with ImageShack.com
Dla zainteresowanych zmianą opony na szerszą nawet przy fabrycznej pojemności mogę powiedzieć że w przypadku tej opony co mam, Metzelera, osiągi (prędkość i przyspiesznie) nie zmieniły się na gorsze, pozostały na takim samym poziomie. Poprawiło się jednak zachowanie Routera na mokrym i w zakrętach.
Offline
Tommy nic tylko pogratulować takiego stanu ze sporym przebiegiem i co najważniejsze wciąż na oryginalnym zestawie , napisz ile już przejechane na chwile obecną , a z tą usterką to coś poważnego?
Offline
Przejechane mam około 14500 km.
A jeśli chodzi o usterkę to była bardzo upierdliwa no i groziła niemałymi konsekwencjami w razie kontroli. Otóż nagminnie "puszczał" mi plusowy kabelek przy stacyjce. Lutowany był przez mechanika pierwszy raz, wytrzymał kilka dni, później ja już lutowałem, też kilka dni wytrzymał. W końcu po lutowaniu kabelek odpadał dosłownie po przejechaniu kilkuset, czasem dosłownie kilku metrów. Dlaczego mówię że nie małe konsekwencje, po odlutowaniu kabelka niby Router jeździ dalej, silnik pracuje, ale nic poza tym. Obrotomierz i wszystko co "napędzane" elektryką nie działa. Odpala jedynie z kopki. No i wiadomo jak to jest z jazdą bez świateł. Jednak po mojej ostatecznej (w razie porażki zamierzałem zakończyć już sezon) próbie przylutowania trzyma już drugi dzień i sądzę że będzie już dobrze (przynajmniej do następnego sezonu). Jeśli nie wytrzyma to czeka mnie wymiana stacyjki.
Offline
Niezle, prawie 15 tys na fabrycznym cylku Ciekawe ile tys mozna by zrobic na nim jeszcze zakladajac spokojna jazde i regularne serwisowanie w tym olej itp. Wydaje mi sie ze wbrew pozorom ze to chinczyk to te silniki spokojnie sa w stanie zrobic po 20-25 tys km bez remontu. Majac te 15 tys nie czujesz juz moze jakis oznak zuzycia pierscieni, jak nizsza moc, kompresja, branie oleju etc?
Offline
Poza standardowym zużywaniem się części typu zębatki, łańcuch no i wymianie oleju nie zauważyłem żadnych niepokojących objawów. Co do wymiany oleju to przyznaję się że zaniedbałem to trochę, bo wymieniany olej był tylko na przeglądach a po zakończeniu gwarancji (czyli po 6000 km) olej wymieniłem teraz drugi raz dopiero. Ostatnio zmieniłem zębatkę tylną na 45 zębów (o zgrozo miałem włożoną zębatkę 38 zębów, zdawczą zmieniłem na 13 ). No i teraz trochę brakuje mi biegów w porównaniu do poprzedniej konfiguracji (13/38). Teraz planuję wrócić do zdawczej 15. Jedno co mnie zaskakuje to całkiem niezłe osiągi mimo takiego przebiegu. Nie boi się także dłuższych tras. Jednak po ostatnich przebojach ze stacyjką boję się trochę jechać gdzieś dalej. Ale końcówka sezonu już jest więc dalsze wypady odpadają, po prostu za zimno Nowy sezon mam zamiar otworzyć z nowym zestawem 72ccm albo nowym silnikiem 110 ccm (bądź zestaw) w zależności od zgromadzonych funduszy i długości zimy. Ze zmiany tylnej opony jestem bardzo zadowolony. Wyszło to tylko na plus.
No i prędzej czy później, przy takiej eksploatacji Routera jaką mu serwowałem musiało to nastąpić. "Zadupek" wraz z kufrem szlag trafił. Kolejne pęknięcie i chyba już nie ma co ratować. Teraz tylko kwestia co dalej. Czy kupić nowy i odpowiednio wzmocnić już od początku, czy może samemu coś kombinować. Nowy kosztuje 98 zł.
Kolejna aktualizacja wraz ze zdjęciami: Jak na razie zamontowane nowe lusterka i owiewka, a raczej szyba motocyklowa:
http://zapodaj.net/2dcb7fd7ac241.jpg.html
http://zapodaj.net/b42180e73998b.jpg.html
http://zapodaj.net/06364beded882.jpg.html
Ostatnio edytowany przez Tommy29 (24-04-2014 19:22:16)
Offline
Z takich dużych szyb to ta akurat najbardziej pasowała do Routera. Bo takich wysokich jak do skuterów to nawet nie zamierzałem brać pod uwagę. Tego swojego chcę zrobić trochę pod turystyka więc uważam że jak do tego celu to akurat taka szyba pasuje. Ścigacza i tak z Routera się nie zrobi, a taka duża w moim przypadku i przy moich "wyprawach" będzie praktyczniejsza.
Offline
Szczerze? Strzał w kolano. Ani trochę się to nie komponuje... Szyba do cruisera praktycznie rzecz biorąc. Ale to tobie ma się podobać, ja nim nie jeżdżę tylko ty
I że tak zapytam - ta szyba nie stawia zbyt dużych oporów?
Offline
czy ja wiem. jak chce miec turystyczny, to nie patrzy na osiągi a na wygodę z jazdy i funkcjonalność. btw dorzuć sakwy boczne i wędzie fajnie się komponowało
Offline