Działa tak ze kiedy jest włączony i dotkniesz moto to krzyczy

on jest z powiadomieniem ?

BlackTurbos napisał:

Najbardziej przekonuje mnie http://allegro.pl/najlepszy-alarm-motoc … 78006.html . Chciałbym jeszcze dokupić do niego blokadę na tarczę, tylko nie wiem jaką. Mam nadzieje że mi pomożecie w tym ważnym temacie.

ten alarm jest do bani . Na magnes to będzie chwila gość znajdzie źródło hałasu odczepi go i alarm trafi w krzaki . Jeśli już to alarm musi być wpięty w instalację żeby uniemożliwił odpalenie moto na krótko im gość będzie musiał się dłużej pomęczyć tym większa szansa że zrezygnuje z kradzieży. Co do zapięć na tarczę kupujesz ciekły azot pryskasz na klemę uderzenie młotka i niema zabezpieczenia. W ten sposób kradnie się moto na zachodzie . Jak już to raczej porządny łańcuch z kłódką z atestem żeby spiąć jeszcze z jakimś elementem stałym krajobrazu.

nie odpali jak cewka nie dostanie napięcia

Volumne napisał:

Pff wystarczy ,że ktoś odepnie kostke w lampie (największa) i odpali z kopa "_" . Ale daleko nie ujedzie jak kiera zablokowana

Blokadę kierownicy trzymają 2 śruby 6mm więc wystarczy mocniej kierownicą szarpnąć i ona odlatuje ;d

też mi bajer są alarmy gdzie z pilota da się odpalić silnik . Po za tym będę się powtarzał bez napięcia na cewce nie odpali . U mnie w instalacji niedaleko filtra powietrza jest kostka zmostkowana do niej przy innych moto jest podpięty czujnik do bocznej stopki że jak na niej stoi moto to nie odpalisz wystarczy wyjąc zworkę i też nie odpalisz.

te odpalenie to raczej taki bajer ludzie już nie reagują na włączony alarm a jak ktoś chce ukraść to nic nie pomoże koleżance w Londynie ukradli rower razem ze słupkiem z płotu do którego był przypięty