Siemka! Pewnie wiecie że miałem "mały" wypadek w piątek wieczorem. Don jeśli masz te zdjęcia to wrzuć. Ja może jutro wstawię dokładniejsze bo nie mogę chodzić na razie.Ja mam złamaną rzepkę i wybity nadgarstek. A tak to w routerze stało się:

- Skrzywiona tarcza od hamulca przedniego
- Lekko pęknięty przedni błotnik
- Skrzywione lagi (lekko przy półce)
- Wygięta pólka
- Pęknięte zegary
- Stacyjka cała odleciała
- Obydwie klamki od sprzęgła i hamulca przedniego urwane i wykrzywione.
- Urwane lusterko
- Coś z silnikiem bo przy próbie odpalenia z każdego miejsca ulatnia się biały dym
- Wgnieciony do połowy bak z prawej strony (stąd złamana rzepka)
- Rozwalony prawy plastik
- Wygięta dźwignia hamulca tylnego
- Wygięta rama na środku
- Wgnieciony wydech
- Urwane 2 kierunki
- Rozwalony bęben (hamulec tylni)
- Lekko skrzywiony wahacz
- Rozwalona obudowa od piasty

I to chyba tyle, a tu zapodaje fotki kasku po wypadku:






A tu zd routera














Sory za jakość ale mój tel widocznie też ucierpiał przy tym wypadku, oczywiście wszystkiego nie widać tak dokładnie jak w realu