Witacie, ciąg dalszy walki z ws50 przede mną ;)
tym razem zmagam się z brakiem ładowania.
Sprawdziłem oczywiście bezpiecznik i wszystkie połączenia kabli.
rozebrałem magneto i zacząłem mierzyć oporność cewek.
Na wszystkich kablach pokazuje się pewna wartość a na dwóch żółtych kabelkach nic (nawet bezpośrednio przy lucie)
Czy jest to normalne ?

Sprawdzałem także napięcie przed regulatorem z żółtego i białego kabla iskrownika jednak pomiar nic mi nie wykazał.
Dopiero potem uświadomiłem sobie, że powinienem robić pomiar prądu zmiennego ;)
Ale na razie mam rozebrane magneto i analizuje problem oporność ;)

P.S. Od czego są pozostałe kable z iskrownika ? 2x żółte to ładowanie, niebieski to impulsator a 2 pozostałe ?