Dobry wieczór, lub dzień dobry jak kto woli..
Coś o sobie: NIE interesuję mnie mechanika w ogóle, moplik kupiłem żebym nim wszedzie śmigać, no i myślałem że tak się da olać mechanike. Niestety ;p zmuszony zostalem grzebać ciągle, aby jeździć dodam że jest 2ga w nocy a ja dalej się męcze z motorem w garażu, pizga już więc się zwijam
1,Kupilem dzis nowy gaznik z filtrem stozkowym, dziadek wyregulowal ipodczas jazdy czasem gasl i musialem przygazować na sprzęgle aby wrócić w obieg i tak średnio co 200 m. Dźwięk dławienia - Źle wyregulowany gaźnik?
2.Usawiłem sam wał rozrządu , magneto na T i na wcięcię na godzinie 9 zębatke równo z oznaczeniem " o SD" i cos podupczyłem bo poskładaniu nie działą u mnie kop coś go blokuję, co tkaiego?i jak z tym sie uporac, zielony jestem
3. Problem od dłuższego czasu mam taki, że ciężko odpalał. Na ciepło, po wyłączeniu odpalał normlanie, lecz jak postał z 5-10minut(moze nie o temperature chodzi ale jakiś spływ paliwa - nie wiem nie znam sie) to już z 30 kopów żeby odpalił to kuoilem dzis ten gaznik bo mysllame ze to on, lipa to samo, więc pomyślałem ze zawory, a że mechanik 80zł chciał, to sobię postanowiłem zrobić to samemu i mam listki 0.05 0.10..itd więc jako że te zawory były luźne, to troche popróbowałem sam je ustawić. Nie wiem jak za bardzo sięto robi, ale w górnym zaworze, ustawiłem na oko pomiędzy luźne 0.05 ciazne bardzo 0.10, schodze pod zawór ssania żeb ustawić, a tam listek prawię w ogóle nie chciał się wsunąć, więc luzowałem a tu dalej to samo, tylko się wsuwa o jakiś 3milmetr głębokości tak ma byc? ustawiłem zawór na takie leciutko ciaśniejsze 0.10 Po mimo paru usterek które wywołąłem przy pracy w stylu przekręcona śrubka itd. poskładałem wska i myślałem że odpali, a tu nic , nadal nie chciał odpalić a że jest późno nie będe po nocy katował sąsiadów aa i swieca ma ladna iskre, koloru kawy z mlekiem, nie wiem czy sucha czy mokra
CO JEST GRANE?
|