siemanko,
usuncie tamten temat, byla to forma sprawdzenia waszej czujnosci :D
nie wiem w ktorym momencie zakonczylem moja prezentacje, dlatego zapodam fotki najaktualniejsze jakie znalazlem na komputerze ;)












to sa fotki jeszcze jak byla w zadowalajacym stanie, co jest teraz? jedna wielka plama oleju, non stop zatykajacy sie gaznik, felga cala w smarach od lancucha, blotnik tylny polamany, silnik najprawdopodobniej pekniety, brak mocy no i zakonczona juz frajda tuningu.
chcialem ja na wiosne odpicowac zeby bylo czym sie w niedziele wozic, ale ten silnik mnie dobil totalnie, zeby to i wygladalo i jezdzilo zarazem musialbym jeszcze wylozyc jakies poltora tysiaca, bo w chinski silnik juz bym sie na pewno nie pakowal. kto wie, moze kiedys...
miejmy nadzieje ze na wiosne checi wroca to moze uda sie zreanimowac silnik i plany jednoczesnie :)

pozdrawiam