lukaszenko1997 - 09-07-2014 02:02:23

Witam, z racji iż w moich okolicach był wczoraj gorąc jakich mało, wybrałem się ze znajomym nad jezioro, jakieś 20 km w jedną stronę. Woda zimna, także nie minęło 10 minut i już byliśmy w drodze powrotnej. Z racji, że w baku prawie pusto skierowałem się, jadąc już sam, do najbliższego cepa. Nie dojechałem :whistle: ... Ciężko było ale dopchałem sprzęt do kumpla, nalaliśmy trochę paliwa, ale za chiny nie chciał odpalić. Na popych niby parę sekund powarkocze ale praktycznie od razu gaśnie. Świeca niedawno wymieniana także iskra jest, sprawdzałem ze 3 razy. Gaźnik dopiero co był czyszczony. Paliwo dochodzi. Może coś przegrzałem, w końcu zrobiłem 40 km z ok. 10 minutowym postojem i drugą osobą na tyle. Nie mam pojęcia co jest. W Was nadzieja :D

www.forumotwartemiastopuck.pun.pl www.klasati94.pun.pl www.ib4um.pun.pl www.combat-forum.pun.pl www.galactikfootball27.pun.pl