Drespes - 17-04-2014 05:41:16

wracając dziś z pracy niestety zostałem w srodku nocy z moto bez sprzęgła na środku nigdzie, sprzęgło wogóle nie działa, zmieniłem bieg na sucho na luz i normalnie moto odpaliłem, wkręciłem na obtoty i ładnie chodzi natomiast gdy wrzuce bieg jest szarpniecię i gaśnie zupełnie jakby nie było sprzęgła klamka normalnie odbija jakby wszystko było ok, sprawdzałem pod osłonką z prawej strony i wszytsko jest jak należy tzn. tłoczek wciska ten mały dyngs(chodzi to bardzo delikatnie i palcem można to wcisnąć i potem to też odbija) natomiast znalazłem tam ślad oleju nieznaczny ale zawsze, śrubą od regulacji tez kręciłem i żadnych efektów. co może być przyczyna takiego zachowania? podejrzewam że niestety to coś w środku silnika ale pojęcia niemam co skoro biegi mozna wbić dowolne(im wyższy bieg tym moto łatwiej popchać więc chyba to poprawna reakcja skrzyni) a silnik pracuje równo na luzie

dodam jeszcze że stało to sie podczas redukucji biegu, jest to nowy silnik(152fmh) i biegi są w inny sposób ułożone, a to były pierwsze jego kilometry i zamiast wbić 4 wbiłem 2, jest ktoś z okolic Mikołowa kto by wpadł pomóc? czy może akurat ten uszkodzony element podejdzie mi z fabrycznej 139?

www.deepikaishahrukh.pun.pl www.souledge.pun.pl www.sojuszborguni65.pun.pl www.aishwarya.pun.pl www.mistrzowie-skilla.pun.pl