Crank - 09-08-2011 15:59:44

Jechałem dzisiaj za star± babci± 50-70 lat w starym czinkusiu. Jechała 40 na godzinę to ja tyle samo za ni± ,nagle wrzuciła migacz i skręciła (padało) To ja tylni przednie i omijam ,jak mi tylnie koło uciekło to na łokieć na kolano i motor poleciał z 3 metry do przodu i w rów. Ta podpórka od lewego buta zrypana od spodu ,biegi się tak wbiły ,że nie mogłem wrzucić ,pęknięty błotnik ,wybity migacz, wykrzywiona kierownica ,i hamulec przedni hamuje:( A no i lusterko paprotka wie gdzie:( Szukałem po całym asfaldzie i rowie ,urwało się w połowie drutu.


No a ja rozkurwione kolano ,łokieć ,zarypanie cała ręka ,lewa dłoń nie do użytku ,bar mam też zrypany ,ubrania do pieca.

A baba mi wyleciała i zaczeła gadać ,że dobrze ,że enrgicznie skręciła ,bo bym w ni± jeszcze wjechał :/
Chciała dzwonić po policję ,żeby przyjechali ,to ja ujebałem błotnik ,jakim¶ cudem zrzuciłem bieg i Pojechałem w paprotka ,ale ciężko się jechało ,a do domu miałem 30km:(

www.outsidersclan.pun.pl www.narutoshinobi.pun.pl www.grawladcapierscieni.pun.pl www.narutovsneji.pun.pl www.matfiznorwid.pun.pl