Cześć dziś rano przed szkołą pojechałem sobie z kumplem pojeździć , odkręcił mi się korek spustu oleju , i raczej wszyscy wiedzą jak to się skończyło :P
Zatarty tłok i cylinder , miałem w domu zestaw 50cc , dziś to założyłem ,ale bardzo ciężko się obraca i nie pali , na pycha nie da rady odpalić bo kołem wogóle nie obróci na kopnik kopie ,ale cieżko i niestety nie pali , rozrząd i luzy zaworowe dobrze ustawione ,ale nie wiem jak założyłem tłoka... po prostu sobie o tym zapomniałem czy możliwe jest to ,że tak cięzko się obraca przez źle założony tłok tzn IN powinno być na dole ,a ja chyba mam na górze ( tak myśle) , dodam ,że 50cc chodziło do końca . Niedługo i tak kupuje nowy silnik ,ale przez te kilka dni chciałbym jeszcze troche pojeździć...