haker611 - 16-02-2013 12:36:58

Siemanko dawno mnie tutaj nie było i wpadłem się "pochwalić" że miałem jakiś czas temu wypadek na Routerze (tak wiem jest zima bla bla bla ale u mnie pogoda była świetna 12C zero śniegu itp.). Stwierdziłem że pojadę sobie do szkoły Routerem, a wszystko przez to że się spóźniłem na autobus a mieszkam w miejscowości położonej 12km od miasta. Gdy byłem tuż przed miastem jechał przede mną autobus ,który gwałtownie zahamował a ja gdy spróbowałem okazało się że było tam ślisko więc nie wyhamowałbym, więc podjełem się wymijania. Gdy byłem na równi z autobusem okazało się że było ślisko i wtedy był szlif przy prędkości 70km/h (JESTEM HARDKOREM!!! :D). I gdzie nie zauważyłem Routery po wypadku były rozjeb*ane, a mój nie miał praktycznie śladów podgięła się jedynie stopka hamulca ,która w tej chwili przez to działa lepiej :D

www.aishwarya.pun.pl www.nemezisclan.pun.pl www.deepikaishahrukh.pun.pl www.sojuszborguni65.pun.pl www.mistrzowie-skilla.pun.pl